Przejdź do treści

„Proste zajęcie, wysokie zarobki” – Policja ostrzega przed nowym oszustwem, które dotyka osoby poszukujące pracy w Niemczech

13/02/2024 08:00 - AKTUALIZACJA 13/02/2024 15:36
fałszywe oferty pracy w Niemczech

Niektóre oferty pracy są zbyt piękne, by mogły być prawdziwe. Niestety, istnieją ogłoszenia, w których jest to dosłownie prawdą. Europejskie Centrum Konsumenckie w Niemczech (ECK) i policja ostrzegają przed oszustwem, którego ofiarami padają osoby poszukujące pracy, a w skrajnych przypadkach kandydaci zostają zaangażowani w działalność przestępczą. Oszustwo zaczyna się w niepozorny sposób, ponieważ kontakt nawiązywany jest za pośrednictwem znanych stron internetowych z ofertami pracy.
Czytaj także: Tyle lat musisz przepracować w Niemczech, aby otrzymać emeryturę w tym kraju

Fałszywe oferty pracy w Niemczech

Według portalu policyjnego polizei-dein-partner.de, fałszywe ogłoszenia o pracę od cyberprzestępców nie są nowym zjawiskiem i miały już miejsce w USA i Wielkiej Brytanii. Głównym problemem jest to, że kandydaci mają niewielkie szanse na rozpoznanie oszustwa, ponieważ ogłoszenia o pracę są umieszczane perfekcyjnie i profesjonalnie. „W znanych nam przypadkach nie można znaleźć błędów ortograficznych lub podobnie oczywistych, rzucających się w oczy błędów” – donosi portalowi prawnik Christian Solmecke.
Przeczytaj: Brutalne morderstwo w Dolnej Saksonii: 23-latka znaleziona martwa w mieszkaniu

Europejskie Centrum Konsumenckie w Niemczech (ECC) również zwraca na to uwagę. Przestępcy próbują wykraść dane osobowe poprzez próby kontaktu w sieciach karier – podobnie jak w przypadku „phishingu” za pośrednictwem wiadomości e-mail. Oszuści próbują także zaangażować osoby poszukujące pracy w transakcje prania pieniędzy.

Dwa scenariusze, przed którymi ostrzega policja

Według portalu policyjnego, istnieją dwa znane scenariusze: Pierwszy obejmuje kradzież pieniędzy od niczego niepodejrzewających kandydatów do pracy. „Dane bankowe lub krajowe numery ubezpieczenia są ulubioną zdobyczą„, którą przestępcy zdobywają za pomocą oprogramowania szpiegującego: Wirus, który jest nieświadomie instalowany na komputerze lub smartfonie ofiary, na przykład poprzez kliknięcie w link. Często jednak żąda się po prostu opłaty agencyjnej, ponieważ oszuści podszywają się pod agencję. Dalsza treść artykułu pod materiałem wideo.
>>> BMW, Audi, Mercedes, Ford: Te modele aut będą stopniowo wycofywane od 2024 roku

Innym scenariuszem jest pranie brudnych pieniędzy: W tym przypadku „gangi działające w tle wykorzystują oszustwo do prania pieniędzy”. Przestępcy internetowi przelewają pieniądze na konto danego kandydata, a następnie proszą go o przekazanie kwoty stronie trzeciej. Pozwala to ukryć pierwotne pochodzenie pieniędzy. Jednak w obu przypadkach wyśledzenie sprawców jest prawie niemożliwe, ponieważ oszuści działają z dowolnego miejsca na świecie.

Jak uchronić się przed oszustwem poszukując pracy?

Według ECC pierwszą oznaką niebezpiecznego oszustwa jest konieczność przelania pieniędzy na prywatne konto lub otwarcia rachunku bankowego podczas procesu aplikacyjnego. Kolejną wskazówką jest prośba o omówienie dalszych szczegółów za pośrednictwem innego kanału, takiego jak WhatsApp lub wiadomość tekstowa. Pozwala to oszustom na bezpośrednie dotarcie do osób poszkodowanych.

Inną rozpoznawalną cechą może być profil, z którego kontaktują się użytkownicy. Jeśli profil ten został utworzony niedawno i ma wyjątkowo mało kontaktów, należy zachować ostrożność. Jeśli skontaktuje się z Tobą agencja rekrutacyjna lub odpowiesz na jej ogłoszenie o pracę, powinieneś sprawdzić, czy dana praca znajduje się również na stronie internetowej danej firmy. W razie wątpliwości warto zapytać telefonicznie.
Czytaj także: Niemcy: Aresztowania nielegalnych pracowników polskiej agencji podczas kontroli na placu budowy w Dortmundzie

Jeśli obawiasz się, że zostałeś już nabrany przez oszusta, ECC zaleca zabezpieczenie dowodów i złożenie skargi na policji. Możliwe dowody mogą obejmować zrzuty ekranu czatów. Ponadto w przypadku podejrzeń należy natychmiast anulować kontakt i zgłosić go portalowi, na którym miał on miejsce. Źródło: Merkur.de, PolskiObserwator.de