„Trudno przewidzieć, jak pandemia będzie się rozwijać jesienią i zimą” – uważa Gunnar Kilian, dyrektor ds. HR w Volkswagenie. VW nadal chce trzymać się wypróbowanego sposobu, czyli połączenia szczepień, testów i środków ochrony. Od początku kampanii firma udostępniła pracownikom w wielu swoich lokalizacjach możliwość szczepień, dzięki temu pracownicy mają teraz „możliwość powrotu do miejsca pracy w jasno określonych ramach, mogą się spotykać i nawiązywać osobiste kontakty”.
Od początku lipca pracownicy Adidasa mogą ponownie pracować stacjonarnie w biurze, na zasadzie dobrowolności. „W centrali firmy jednocześnie może przebywać maksymalnie 2 tys. pracowników z blisko 5,5 tys.” – mówi rzecznik firmy. „W we wszystkich budynkach, nie tylko w biurze, obowiązują środki higieny i ochrony, czyli zasady dotyczące zachowania odległości czy stosowania masek ochronnych”.
Firma ubezpieczeniowa Allianz przyjęła zasadę, według której zajętych może być jednocześnie maksymalnie 50 proc. stanowisk pracy, a w przestrzeniach typu open space – do 30 proc. „Wszyscy pracownicy mogą swobodnie decydować, czy chcą przychodzić do pracy w biurze, czy pracować zdalnie z domu. Faktyczna frekwencja w biurach wynosi obecnie średnio ok. 20 proc.” – pisze „Tagesschau”.
Jeszcze ostrożniej do przebywania w biurze podchodzi Siemens, który zaleca, aby pracownicy „pracowali z domu, gdy tylko jest to możliwe” i ograniczali podróże służbowe do niezbędnego minimum. W biurach Siemensa stacjonarnie pracuje obecnie 5-15 proc. personelu.
Telekom z końcem lipca zrezygnował z rekomendowania home office. Obecnie stara się motywować i zachęcać swoich pracowników do powrotu do pracy stacjonarnej wydarzeniami i specjalnymi akcjami. Ze względów bezpieczeństwa obłożenie biur jest na razie ograniczone do 50 proc.
Grupa DAX ma świadomość, że jeśli chodzi o pracę biurową, „nie powinno być powrotu do starego świata”. Jak podkreślają przedstawiciele firmy „przyszłością jest dla nas praca hybrydowa, dlatego chcemy jak najlepiej połączyć zalety pracy biurowej z zaletami pracy mobilnej”.
Na przyszłość pracy hybrydowej stawia też Thyssenkrupp. „Z naszego punktu widzenia ten proces jest nieodwracalny. Nie będzie już pełnego powrotu do +okresu przed pandemią+ w naszej firmie” – zapowiada rzecznik firmy, cytowany przez „Tagesschau”. Górną granicę fizycznej obecności pracowników w biurach ustalono obecnie na maks. 50 proc.
W grupie Deutsche Wohnen „nadal istnieje obowiązek noszenia medycznych środków ochrony jamy ustnej i nosa we wszystkich pomieszczeniach biurowych, z wyjątkiem własnego stanowiska pracy”. Dostępne są bezpłatne szybkie testy, a biura wróciły do pracy od 1 lipca.
Firma Vonovia określiła maksymalne obłożenie biura na poziomie 30 proc. – zarówno dla centrali firmy, jak i swoich lokalizacji na terenie kraju. „Zauważyliśmy, że nasi koledzy chcą ponownie pracować w biurze po miesiącach pracy w domu. Zapotrzebowanie na taką formę pracy jest bardzo duże, wiec jeśli pozwolą na to warunki, wkrótce zwiększymy maksymalne obłożenie naszych biur do 50 proc.” – mówi rzecznik Vonovii. Podkreśla, że „spotkania nadal odbywałyby się cyfrowo”.
Henkel stawia na „ścisłe przestrzeganie zasad higieny”. Oprócz wymogu noszenia maski w pomieszczeniach, nadal obowiązuje przestrzeganie dystansu. Jak podkreśla rzecznik firmy, „nie ma wyjątków dla pracowników, którzy zostali już zaszczepieni, poddani testowi lub przeszli koronawirusa”. Jeśli chodzi o obłożenie w biurze, to „jest bardzo zróżnicowane”, wynosi 50-80 proc.
Firma BASF szacuje, że wskaźnik szczepień wśród pracowników firmy wynosi 75-80 proc., jednak nadal obowiązują ścisłe zasady dotyczące higieny i dystansu. „W dalszym ciągu utrzymujemy również obowiązek pozostawania w domu dla pracowników z objawami przeziębienia” – mówią przedstawiciele firmy, cytowani przez „Tagesschau”.
Marzena Szulc (PAP)