To bardzo szczególny dzień dla wielu katolickich i protestanckich rodzin. Przyjęcie sakramentu chrztu w kościele kończy się zazwyczaj wspólnym świętowaniem z przyjaciółmi i krewnymi. Jeśli zostaniesz zaproszony na taką uroczystość, naturalnie będziesz chciał wręczyć drobny upominek. Ale jakie prezenty są odpowiednie dla osoby, która zazwyczaj nie ukończyła jeszcze pierwszego roku życia? Oto ile pieniędzy lub jaki upominek wypada dać na chrzest w Niemczech.
Prezenty na chrzest
Dobrym pomysłem zawsze są prezenty nawiązujące do wiary i Kościoła. Oto kilka odpowiednich upominków:
- Naszyjnik lub bransoletka z krzyżykiem
- Medalik
- Anioł stróż
- Biblia dla dzieci
- Kostka modlitewna
- Różaniec
- Sztućce dla dzieci z grawerem
Własnoręczny upominek
Wolisz podarować dziecku coś domowej roboty? Tutaj też masz wiele opcji do wyboru. Na przykład, możesz podarować dziecku księgę gości, w której zaproszeni będą mogli uwiecznić swoją obecność i napisać życzenia na przyszłość. Alternatywnie, możesz wziąć udział w ceremonii z aparatem typu Polaroid, zrobić zdjęcia i umieścić je w albumie fotograficznym. Jest to szczególnie miła pamiątka, ponieważ większość dzieci nie jest w stanie zapamiętać ceremonii ze względu na wiek. Czytaj dalej poniżej.
Czytaj także: Ślub w Niemczech: Oto ile pieniędzy wypada włożyć do koperty
Pieniądze w kopercie – Ile dać na chrzest w Niemczech?
Coraz częściej prezentem na chrzciny są także pieniądze. Oczywiście kwota zawsze zależy od tego, jak blisko jesteś z rodziną, a nawet od tego, czy jesteś rodzicem chrzestnym dziecka. Oto przybliżone wytyczne:
- Rodzice chrzestni i dziadkowie: od 100 do 150 euro
- Ciotki i wujkowie: od 50 do 100 euro
- Przyjaciele i dalsi krewni: od 20 do 50 euro
- Znajomi i sąsiedzi: od 10 do 20 euro
Z reguły gest jest ważniejszy niż prezent. Nie należy jednak pod tym względem szaleć – dotyczy to także innych świątecznych okazji, takich jak komunie czy bierzmowania. Nie przesadzaj z prezentami, które są zbyt ostentacyjne – w końcu w większości przypadków dziecko jest jeszcze niemowlęciem. Źródło: Merkur.de, PolskiObserwator.de