Jak parkować automatem? Na pierwszy rzut oka parkowanie samochodu z automatyczną skrzynią biegów wydaje się banalnie proste. Wystarczy zatrzymać pojazd, przestawić dźwignię na „P” i gotowe. Czy jednak na pewno? W rzeczywistości kolejność wykonywanych czynności może mieć wpływ na trwałość skrzyni biegów, zwłaszcza gdy parkujemy na pochyłości. Nieprawidłowe nawyki mogą prowadzić do dodatkowego zużycia mechanizmów, a w długiej perspektywie nawet do kosztownych napraw.
Jak parkować automatem?
W nowoczesnych samochodach proces ten często odbywa się automatycznie. Wiele modeli wyposażono w elektryczny hamulec postojowy, który samoczynnie aktywuje się po wybraniu trybu „P”. Producenci projektują te systemy tak, by zapewnić jak najwyższy komfort i bezpieczeństwo użytkowników. Nieco inaczej sprawa wygląda w starszych pojazdach lub tych, w których kierowca sam musi zdecydować, kiedy użyć hamulca ręcznego.
Przeczytaj także: Oto dlaczego od dzisiaj nie powinieneś już korzystać z funkcji automatycznych świateł
Jeśli najpierw ustawimy dźwignię na „P”, a dopiero potem zaciągniemy hamulec ręczny, ciężar samochodu może spoczywać na elemencie zwanym bolcem blokującym. Ten drobny mechanizm ma za zadanie unieruchomić przekładnię, ale nie jest on zaprojektowany do utrzymywania całej masy pojazdu, zwłaszcza na pochyłościach. W skrajnych przypadkach może dojść do jego uszkodzenia.
Oto jak robić to prawidłowo
Aby uniknąć niepotrzebnego zużycia skrzyni biegów, warto stosować się do prostej zasady. Po zatrzymaniu pojazdu:
- Zaciągnij hamulec ręczny.
- Dopiero potem przestaw dźwignię na „P”.
Dzięki temu to hamulec postojowy będzie utrzymywać samochód w miejscu, a nie mechanizm w skrzyni biegów. W krajach takich jak Polska, gdzie większość parkingów jest względnie płaska, nie stanowi to dużego problemu. Jednak w przypadku stromych podjazdów może mieć kluczowe znaczenie dla żywotności skrzyni biegów.
Sprawdź: Najlepsze małe samochody z automatyczną skrzynią biegów
Wielu kierowców nie przywiązuje wagi do kolejności czynności przy parkowaniu samochodu z automatyczną skrzynią biegów. Choć wydaje się to błahostką, może wpłynąć na trwałość mechanizmów. Aby uniknąć zbędnych napraw, warto wyrobić w sobie nawyk: najpierw hamulec ręczny, potem tryb „P”. To drobna zmiana, która może przedłużyć żywotność Twojego auta nawet o kilkadziesiąt tysięcy kilometrów.