Przepisy drogowe w Niemczech – Kamerki samochodowe. Internet jest pełen mniej lub bardziej zabawnych klipów z wypadków drogowych z całego świata. Są one nagrywane za pomocą kamerek samochodowych, których używanie nie jest w Niemczech zabronione, ale budzi kontrowersje. Jednak tym, którzy naruszają ochronę danych osobowych, grożą wysokie kary pieniężne.
Czytaj także: Kamery cofania obowiązkowym wyposażeniem w autach od 2024 roku
Kamerki samochodowe – Użytkownicy muszą na to uważać
W Niemczech nikt nie może być filmowany wbrew swojej woli. „Nie wolno też zamieszczać w internecie nagrań innych osób lub tablic rejestracyjnych samochodów bez pytania, ani publikować ich w inny sposób. Byłoby to naruszenie prawa – wyjaśnia ADAC.
Ponadto właściciel kamery „nie może wywiązać się z obowiązku poinformowania o tym osoby nagrywanej w ruchu ulicznym”. Tym samym narusza ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych (DSGVO) podczas korzystania z kamerki samochodowej. Przechowywanie nagrań jest dozwolone tylko wtedy, gdy są one później przedstawiane policji lub sądowi.
Czytaj także: Zakaz jazdy samochodów ciężarowych w Niemczech w MAJU 2023 roku. Uwaga na wysokie mandaty za złamanie zakazu
Obejrzyj video lub czytaj dalej
Videorejestrator: Kary do 20 milionów euro
Jeśli kamerka jest używana nielegalnie, organy ochrony danych mogą nakładać gigantyczne grzywny. „Zakres kar za takie naruszenia wynosi do 20 milionów euro lub w przypadku firmy do czterech procent jej rocznego obrotu” – pisze ADAC.
Niemniej jednak nagrania mogą być wykorzystane jako dowód w sądzie. W indywidualnych przypadkach dotyczy to również trwałych, niesprowokowanych zapisów. W tej sprawie wypowiedział się już Federalny Sąd Najwyższy (BGH). Zawsze jednak musi być przeprowadzone wyważenie interesów i interesów stron. Należy również wziąć pod uwagę brak dowodów z uwagi na prędkość ruchu drogowego. Co jednak w sytuacji, gdy chcesz korzystać z kamery za granicą? Przepisy bywają bardzo różne, dlatego kierowcy powinni się wcześniej doinformować, aby uniknąć wysokich mandatów.
Źródło: Tz.de, PolskiObserwator.de