
Wypadek na autostradzie w Turyngii – Wypadek w Niemczech na A38 – Jak wynika z komunikatów służb ratunkowych 43-letni polski kierowca, który zasnął za kierownicą swojego Forda i wjechał na autostradzie w ciężarówkę, miał dużo szczęścia.
Mężczyzna miał dużo szczęścia. Mimo że kolizja była bardzo gwałtowna nie doznał obrażeń.
Wypadek na autostradzie w Turyngii
Do wypadku doszło w środę, 8 marca br. w godzinach porannych. 43-letni kierowca z Polski wjechał swoim osobowym samochodem w jadącą przed nim ciężarówkę.
Do wypadku doszło na autostradzie A38 między węzłem Bleicherode i Breitenworbis w kierunku Getyngi. Polski kierowca forda zarejestrowanego w Holandii powiedział policji, że uderzył w tira, gdyż na moment zasnął za kierownicą. Mimo, że kolizja była gwałtowna nikt nie został ranny.
Autostrada musiała zostać zamknięta tylko na krótko w miejscu, w którym doszło do wypadku.
Wobec polskiego kierowcy wszczęto postępowanie karne za stwarzanie zagrożenia dla ruchu drogowego.
Tragedia na autostradzie A5 W Badenii-Wirtembergii
7 marca br., na autostradzie A5 w pobliżu Ottersweier doszło do okropnego wypadku z udziałem busa z Polski. Z niewyjaśnionych przyczyn czeski kierowca jechał swoim BMW autostradą pod prąd. Między zjazdami na Bühl i Achern zderzył się czołowo z polskim busem, którym podróżowało osiem osób. Siła kolizji była tak duża, że oba pojazdy zostały niemal całkowicie zmiażdżone. Jeden z pasażerów busa, 33-letni Polak, zginął na miejscu zdarzenia. 40-letni kierowca BMW, który spowodował wypadek, zmarł wkrótce po przewiezieniu go do szpitala.7 pasażerów polskiego busa zostało rannych,
Polizei.de, PolskiObserwator.de