Przejdź do treści

Atak hakerski na bazę danych znanej marki. Jeśli robiłeś tam zakupy w ciągu ostatnich miesięcy Twoje dane są zagrożone!

24/03/2024 08:52 - AKTUALIZACJA 24/03/2024 15:56
kłopoty dla klientów znanej marki obuwia

Kłopoty dla klientów znanej marki obuwia.  Znana marka przekazała w e-mailu do swoich klientów, że osoby, które zakupiły buty tej marki, mogą być narażone na utratę danych osobowych w wyniku ataku hakerskiego na bazy danych grupy VF Corporation. 

Kłopoty dla klientów znanej marki obuwia

VF Corporation jest właścicielem marki Vans , także innych marek odzieżowych, m.in. The North Face, Dickies i Timberland. Z dotychczasowych ustaleń wynika jednak, że ewentualna kradzież danych dotyczyła wyłącznie marki Vans. VF Corporation w e-mailu do klientów informuje:  „Piszemy, aby poinformować Cię o niedawnym incydencie związanym z posiadaniem niektórych Twoich danych osobowych przez Grupę VF, której Vans jest częścią. Wykryto nieautoryzowane działania w części systemów informatycznych grupy dokonywane przez podmioty zewnętrzne”.
Przeczytaj koniecznie: Czy Niemcy są obecnie bezpiecznym krajem? Coraz więcej osób boi się wychodzić na ulicę czytaj dalej

VF Corporation nie wyklucza możliwości kradzieży tożsamości

Firma zapewniła klientów, że podjęła natychmiastowe działania w celu rozwiązania problemu i zablokowania ataku hakerów, takie jak zatrudnienie zewnętrznych ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, aktywacja planu awaryjnego na wypadek podobnych przypadków i zamknięcie wszystkich systemów informatycznych, na które mogła mieć wpływ kradzież danych. Jednakże VF Corporation nie wyklucza możliwości kradzieży tożsamości lub innego rodzaju naruszeń lub przyszłych oszustw.
Przeczytaj też: Pilne ostrzeżenie dla klientów Amazona, mogą paść ofiarami nowego oszustwa
czytaj dalej

Czy rachunki bankowych i karty kredytowe klientów są bezpieczne?

Grupa Vans powtórzyła jednak, że nie ma żadnego ryzyka dotyczącego informacji finansowych, takich jak dane rachunków bankowych lub kart kredytowych, ponieważ polityka firmy nie przewiduje ich przechowywania w systemach komputerowych. Pomimo zapewnień o bezpieczeństwie rachunków finansowych firma ostrzegła, że ​​nie może wykluczyć prób kradzieży tożsamości, phishingu i innych oszustw. Z tego powodu grupa zaleciła, aby wszyscy klienci zwracali uwagę na każdą wiadomość SMS, e-mail lub rozmowę telefoniczną i nie odpowiadali na żadne prośby o podanie danych osobowych, nawet jeśli wydają się one pochodzić od znanych im osób lub od samej firmy.
Przeczytaj też: Bank zablokował mu konto bo wpisał jedno “zakazane słowo” w tytule przelewu
źródło: thesocialpost.it, PolskiObserwator.de