Przejdź do treści

Eksperci przebadali samoopalacze z supermarketów. Tych dwóch produktów lepiej nie używać!

03/04/2023 14:18 - AKTUALIZACJA 17/05/2023 19:28
Najgorszy samoopalacz z supermarketu

Supermarkety: Najgorszy samoopalacz z supermarketu. Eksperci Stiftung Warentest przetestowali 20 produktów samoopalających. Dwa z nich otrzymały najgorsze oceny.
Przeczytaj: Przebadano szampony z supermarketów. Najlepszym okazał się tani produkt z dyskontu

Opalona skóra sprawia, że ​​ludzie wyglądają zdrowiej i atrakcyjniej. Jeśli jednak do wakacji na słońcu jeszcze daleko, kremy samoopalające mogą zapewnić efekt. W najnowszym numerze (4/2023) Stiftung Warentest zbadał, czy te produkty są zawsze tak dobre, jak obiecują ich producenci.

Samoopalacz w teście: duże różnice cenowe i podejrzane substancje

Stiftung Warentest zbadał łącznie 20 samoopalaczy. Mowa tu o kremach, sprayach, żelach, piankach i chusteczkach. Zauważono dużą rozbieżność cenową. 100 mililitrów kosztowało od 98 centów do 23,30 euro. Czytaj także: Eksperci przetestowali kremy do twarzy: Od tych trzech dobrze znanych marek trzymaj się z daleka!

Wysoka niekiedy zawartość dihydroksyacetonu (DHA) to czynnik, który testerzy skrytykowali najbardziej w samoopalaczach. Chociaż DHA zapewnia, że ​​samoopalacz może zabarwić skórę, uwalnia formaldehyd i bardzo często powoduje uczulenia. Ponadto, według Stiftung Warentest, formaldehydy są uważane za prawdopodobnie rakotwórcze.

Dalsza część artykułu pod materiałem video

Najgorszy samoopalacz z supermarketu

Najgorzejw najnowszym teście samoopalaczy wypadły dwa produkty „The Ritual Of Karma Self Tanning Body Lotion” marki Rituals oraz produkt organiczny „Alterra Naturkosmetik Selbstbräunungslotion” marki własnej Rossmann Alterra. Każdy z nich otrzymał ogólną ocenę „dostateczny”. Produkty „stosunkowo słabo opalają skórę” – wyjaśniają eksperci. Produkt marki Rituals zawiera ponadto również liczne konserwanty. Jednak pozytywnie oceniono łatwość rozprowadzenia obu samoopalaczy.

Najlepsze samoopalacze z supermarketu

Najlepszymi produktami w teście okazały się „Self Tan Classic Bronzing Mousse” z St. Tropez oraz „love at first tan” od b.tan. Oba musy samoopalające otrzymały ogólną ocenę „dobry”. Różnice w cenie są jednak spore: 100 mililitrów samoopalacza z St. Tropez kosztuje 23,30 euro – z kolei produkt z b.tan tylko 5 euro. Czytaj także: Eksperci przetestowali kawę z supermarketu. Te 3 produkty z dyskontów uznano za najlepsze

źródło: Test.de, PolskiObserwator.de