Konsumenci – Pustki na półkach z kultowymi słodyczami? Zagrożenie strajkami w branży cukierniczej pokazuje, że spory płacowe toczą się nie tylko w sektorze kolejowym ale także w innych sektorach. Związek zawodowy Food-Genuss-Gaststätten (NGG) nie był w stanie wyegzekwować swoich żądań płacowych w poprzednich negocjacjach i dlatego ogłasza dalsze działania, informuje Merkur.de.
Czytaj także: Lidl wycofuje kultowe słodycze ze sprzedaży!
Jakie są żądania NGG?
Kitkat, Haribo, herbatniki Leibniza: Niektórych słodyczy może wkrótce zabraknąć. Związek NGG wzywa do strajków. Po nieudanych negocjacjach w kwietniu związek zawodowy NGG ostrzegł w komunikacie prasowym, że druga tura jest „ostatnią szansą” dla Federalnego Związku Niemieckiego Przemysłu Cukierniczego (BDSI) na spełnienie żądań płacowych. Według NGG okazja nie została wykorzystana. Oto jak wyglądają żądania:
- Dla wszystkich pracowników niemieckiego przemysłu cukierniczego: 400 euro więcej miesięcznie
- Dla pracowników z niższych grup taryfowych (od A do E): 500 euro więcej miesięcznie
- Dla stażystów: 200 euro więcej i zwrot kosztów podróży w wysokości 50 euro miesięcznie
- Okres obowiązywania nowej umowy płacowej wynosi dwanaście miesięcy
Strajki ostrzegawcze dotyczą firm Haribo, Nestlé, Bahlsen i wielu innych
Pomimo skutków wojny ukraińskiej przemysł cukierniczy zwiększył produkcję w 2022 roku . W związku z zapowiadaną falą strajków, uwidacznia się sytuacja odwrotna. Co zaskakujące, według NGG, BDSI zezwoliło na strajki. I to pomimo tego, że ten ostatni ostatnio odniósł się do „napiętej sytuacji” w branży. Nestlé było w stanie dalej zwiększać sprzedaż w pierwszym kwartale 2023 r., ale BDSI ustaliło, że niektóre inne firmy odnotowały spadki sprzedaży. Według komunikatu prasowego , BDSI uważa strajki ostrzegawcze za nieproporcjonalne i bezpodstawne.
>>> Pilne wycofanie słodyczy ze sprzedaży. Tego produktu nie można już spożywać
Nadchodzą pustki na półkach z kultowymi słodyczami?
Według informacji DPA od czerwca planowane są masowe przerwy w pracy. Firmy takie jak Haribo, Bahlsen, Storck i Nestlé tymczasowo wstrzymają produkcję. Aktualne nastroje w spółkach mogą się jeszcze pogorszyć.
Przerwy w produkcji będą miały wpływ na konsumentów. Mogą oni natknąć się na puste półki w supermarkecie i na próżno szukać swoich ulubionych słodyczy. Dopiero okaże się, czy będą dalsze rozmowy w celu wcześniejszego zapobiegania strajkowi, jak to miało miejsce ostatnio w Deutsche Bahn.
Zamiast odpowiedzieć na krytykę ze strony pracowników i związków oraz ich żądania płacowe, BDSI w niedawno opublikowanym raporcie obwinia politykę za napięte warunki produkcji. „Rząd federalny musi nadać najwyższy priorytet konsekwentnemu wzmacnianiu krajowej gospodarki, ponieważ tylko wtedy można zapewnić miejsca pracy, inwestycje i wartość dodaną w Niemczech w perspektywie długoterminowej” – mówi prezes Bastian Fassin.
>>> Kultowy baton powraca na półki sklepowe. To był hit lat 70. i 80.
Źródło: Ruhr24.de, PolskiObserwator.de