Przejdź do treści

Tak Rossmann oszukuje swoich klientów. Drogeryjny gigant wykorzystuje sztuczki

11/07/2023 11:27 - AKTUALIZACJA 11/07/2023 11:27

Wiadomości z Niemiec – Ujawniono sztuczki drogerii Rossmann. Firma jest pozycjonowana w całej Europie i wygenerowała obrót w wysokości około 12,15 mld euro w 2022 roku. Według Forbesa Rossmann jest jednym z 50 najlepszych pracodawców na świecie. Z drugiej strony, około 40 procent firmy jest kontrolowane przez chińską grupę holdingową CK Hutchison Holdings Limited. Rossmann jest jednym z najlepszych pracodawców na świecie, jednak drogeria ma też wady. Nie wszystkie praktyki biznesowe Rossmanna wydają się dobre – pokazuje dokument telewizyjny. Oto jak sklepy sieci Rossmann w Niemczech oszukują swoich klientów.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Tak Lidl oszukuje klientów. Były pracownik zdradza tajemnice popularnego dyskontu

Ujawniono sztuczki drogerii Rossmann

Ponad dwanaście miliardów euro obrotu to nie przypadek – podaje stacja telewizyjna ZDF w filmie dokumentalnym zatytułowanym „Rossmann: Die Insider – Verkaufstricks beim Drogerie-Riese” (Sztuczki sprzedażowe w drogeryjnym gigancie). Jak czytamy w raporcie, za pomocą sztuczek klienci Rossmanna są specjalnie wabieni i wywiera się na nich wpływ. Byli pracownicy firmy komentują to w filmie dokumentalnym ZDF.

Istnieje wiele dźwigni, które Rossmann wykorzystuje do zwiększenia sprzedaży. Nie ma w tym nic nagannego, konkurencja nie śpi i może walczyć podobnymi sztuczkami. I dopóki wszystko odbywa się w oparciu o obowiązujące prawo, jest to również dopuszczalne. Niemniej jednak niektóre praktyki drogeryjnego giganta mogą zdziwić klientów.

Artykuły na których mamy zaoszczędzić to głównie tanie produkty z Chin

Na przykład na dziale stworzonym po trudnościach finansowych firmy w połowie lat 90-tych – wiele produktów jest sprzedawanych po bardzo niskich cenach. Na przykład podróżna suszarka do włosów jest oferowana za 8,99 euro – dowiadujemy się z filmu dokumentalnego ZDF.

Gdyby ta suszarka do włosów została wyprodukowana w Niemczech, cena nie byłaby tak niska, choćby ze względu na koszty pracy producenta. Po dokładnym zbadaniu produktu, na jednym kablu znajduje się w końcu napis „Made in China”. W innych miejscach na opakowaniu widnieje wyraźny napis: „Wyprodukowano dla Dirk Rossmann GmbH”.

Klient może zatem sądzić, że produkt został wyprodukowany w Niemczech, ale tak nie jest. Z prawnego punktu widzenia takie oznaczenie produktu nie budzi żadnych zastrzeżeń. Sprzedawca nie musi wskazywać kraju produkcji. Ze strony klienta wygląda to nieco inaczej.

>>> Rossmann wprowadza duże zmiany w swoich sklepach

Nie wszystkie artykuły z ulotki reklamowej są przecenione

W grę wchodzi tu również inny psychologiczny efekt sprzedaży: ze względu na wiele tanich artykułów umieszczonych na dziale, który zwykle zaczyna się w każdym sklepie Rossmann tuż za drzwiami wejściowymi, według twórców filmu klienci są przekonani, że w całym sklepie są tylko tanie i wysokiej jakości produkty.

Kolejną sztuczkę Rossmanna można znaleźć w jego reklamie. Pomimo cyfryzacji, Rossmann nadal polega na drukowanych ulotkach jako głównym medium reklamowym. Zwykle – przynajmniej takie jest założenie większości klientów – takie broszury zawierają przecenione produkty, które są sprzedawane po niższej cenie.
Czytaj także: Ci kierowcy nie mogą już prowadzić pojazdów. Muszą wymienić swoje prawa jazdy

W Rossmannie tak nie jest. Zamiast tego ulotka służy do prezentacji towarów i zwabienia klientów do oddziałów Rossmanna. „Umieszczenie produktu w reklamie nie idzie automatycznie w parze z obniżką” – komentuje Rossmann.

Oczywiście nie dotyczy to wszystkich pozycji w ulotkach promocyjnych drogeryjnego giganta. Istnieją również towary, które są faktycznie obniżone i wydrukowane w broszurze. Jednak – i tutaj Rossmann różni się od detalistów w Niemczech – broszury są ważne tylko od poniedziałku do piątku.

>>> Tak sklepy internetowe oszukują klientów. Sztuczki, na które powinieneś uważać

Drogeria ponownie podnosi ceny w sobotę

W sobotę, w dzień o najwyższych sprzedaży, obniżone ceny z ulotki reklamowej nie obowiązują. Według dokumentu ZDF w całym handlu detalicznym w Niemczech jest inaczej. Oczywiście nie można tego zweryfikować. Jednak Rossmann, podobnie jak inni sprzedawcy detaliczni – drukuje na pierwszej stronie swojej ulotki reklamowej okres, w którym ulotka jest ważna – od poniedziałku do piątku.

Ceny różnią się w mieście i na wsi

Klienci nie spotykają się z takimi samymi cenami we wszystkich sklepach Rossmann. W gęsto zaludnionych obszarach – na przykład w dużym mieście, w którym znajdują się również inne drogerie, takie jak dm lub Müller ceny mogą znacznie różnić się od tych na obszarach wiejskich – mówi jeden z czterech bohaterów filmu dokumentalnego.

Przykładowo, ceny w sklepach Rossmann na wsi – tj. nawet tam, gdzie nie ma konkurencji – mogą być wyższe o dobre 2,5%. Osoba wtajemniczona w dokumencie konsekwentnie daje wskazówkę, aby w razie potrzeby odwiedzić oddział w gęsto zaludnionych obszarach.

„Decyzja o cenie ostatecznie zależy od otoczenia sklepu Rossmann” – mówi były kierownik ds. marketingu. „Jeśli chcesz zaoszczędzić pieniądze, nie powinieneś iść do oddziału na wsi, ale do oddziału, który jest pod znacznie większą presją konkurencyjną”.

Czytaj także: Czterech na pięciu kierowców nie potrafi rozpoznać tego popularnego znaku drogowego. Oto co oznacza

Źródło: Ruhr24.de, PolskiObserwator.de