Przejdź do treści

Kanclerz Scholz z wizytą w Chinach. Xi Jinping NIE PODAŁ mu RĘKI

04/11/2022 11:12 - AKTUALIZACJA 04/11/2022 11:12
Kontrowersyjna wizyta Olafa Scholza w Chinach

Wiadomości z Niemiec: Kontrowersyjna wizyta Olafa Scholza w Chinach. Brak uścisku dłoni pomiędzy Xi Jinping i Scholzem. Niemiecka delegacja przed wyjściem z samolotu została poddana testom na koronawirusa. Jest to pierwsza wizyta kanclerza w Chinach od czasu objęcia urzędu. Kanclerz liczy na wsparcie Chin w wojnie na Ukrainie – i „prawdopodobnie się rozczaruje” pisze niemiecka prasa.
Scholz zapewnia mieszkańców Niemiec: Nikt nie musi bać się cen prądu i gazu

Kontrowersyjna wizyta Olafa Scholza w Chinach

Rozpoczęła się jednodniowa wizyta kanclerza Niemiec w Pekinie. Rozmowy dotyczą wojny Rosji z Ukrainą, zmian klimatycznych i kontaktów gospodarczych, w tym sprzedaży Chinom udziałów w porcie w Hamburgu.

Po wylądowaniu w Pekinie zarówno kanclerz Niemiec jak i delegacja przedstawicieli niemieckiego biznesu zostali poddani testom na COVID-19. Jak przekazał Reuters, chiński personel medyczny ubrany w kombinezony ochronne wszedł do samolotu, aby pobrać próbki materiału do badań.

Xi Jinping przywitał kanclerza bez maski, ale nie uściskiem dłoni. Siedzieli naprzeciw siebie przy dwóch długich stołach. Scholz i jego delegacja mogą poruszać się tylko w hermetycznie zamkniętej „bańce”.

Jak zauważa prasa niemiecka, jest to pierwsza od trzech lat wizyta przywódcy państwa Unii Europejskiej w Chinach oraz Olafa Scholza od objęcia stanowiska kanclerza Niemiec. Jest to także pierwsze spotkanie przywódcy krajów G7 z Xi Jinpingiem od czasu wybuchu pandemii COVID-19.

Podczas spotkania z przywódcą Chin, kanclerz zwrócił uwagę na wojnę na Ukrainie. „Zbieramy się w czasie wielkiego napięcia. W szczególności chcę podkreślić rosyjską wojnę z Ukrainą, która stwarza wiele problemów dla ładu opartego na zasadach porządku światowego” powiedział Scholz. Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę Chiny popierają Putina, przedstawiając USA i NATO jako głównych winowajców konfliktu. O ile dziś wsparcie wydaje się znacznie mniej entuzjastyczne, o tyle ze strony Chin nie padło ani jedno słowo krytyki wobec działań Rosji.

Niemcy potrzebują dalszej współpracy z Chinami

W obliczu rosnącej inflacji i możliwej recesji w Niemczech, Scholz podczas swojej wizyty w Niemczech chce podkreślić potrzebę dalszej współpracy z Chinami. Kanclerz Niemiec spotkał się także z ustępującym premierem Li Keqiangiem. Podczas rozmowy poruszyli także kwestię wojny na Ukrainie oraz prawa człowieka, status Tajwanu oraz trudności, z jakimi borykają się niemieckie firmy w dostępie do chińskiego rynku.

Z powodu wizyty kanclerza Niemiec w Pekinie odezwały się głosy krytyczne w UE i niemieckiej koalicji rządowej, głównie ze strony Partii Zielonych i Liberałów.

Były przywódca chińskich studentów Wang Dan skrytykował termin wizyty: Xi zdecydował się na konfrontację z Zachodem. Wizyta Scholza mogłaby być teraz oznaką poparcia. „Czy nie byłoby to wstydem dla Niemiec? – zapytał retorycznie Wang w rozmowie z dpa.

Kwestia sprzedaży portu w Hamburgu

Głównym tematem rozmów Xi i Scholza będą jednak relacje handlowe, a szczególnie sprzedaż Chińczykom udziałów w największym porcie w kraju. Obawy w sprawie chińskiej inwestycji głośno wyraża niemiecka opozycja, ale i koalicjanci w rządzie Scholza.

„Rola Chin w kluczowych gałęziach przemysłu, od przemysłu stoczniowego po pojazdy elektryczne, wraz z bezprecedensowymi trudnościami gospodarczymi, przed którymi stoją Niemcy, oznaczają, że Scholz potrzebuje współpracy z Chinami bardziej niż jego poprzedniczka, Angela Merkel” powiedział Wang Yiwei, profesor Jean Monnet i dyrektor Centrum ds. Studia europejskie na Uniwersytecie Renmin. 

„Merkel na początku była również dość ideologiczna (w stosunku do Chin), ale potem zmieniła zdanie. Scholz zmienił zdanie jeszcze szybciej, ale nie ma tak solidnej pozycji w polityce wewnętrznej jak Merkel” – zauważył Wang.

źródło: Reuters, Polsat News, PolskiObserwator.de