Niemcy: Koszty ogrzewania bardzo wzrosły. Podwyżki dotknęły zarówno gospodarstwa domowe z ogrzewaniem na gaz, ja i na olej opałowy, pellet i pompy ciepła. Bundestag zatwierdził niedawno ustawę, która nałoży na wszystkich obowiązek oszczędzania energii. Przed rozpoczęciem nowego okresu grzewczego wiele osób zastanawia się, które systemy grzewcze są obecnie najdroższe. Oto, które podrożały najbardziej w stosunku do okresu sprzed kryzysu.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Nowe obowiązki wszystkich właścicieli domów od 1 stycznia 2024 roku
Koszty ogrzewania bardzo wzrosły – nowe dane z Niemiec
Koszty ogrzewania wzrosły w Niemczech w ubiegłym roku aż o 81 proc. – wynika z badania przeprowadzonego przez firma konsultingowa co2online na zlecenie dziennika “Spiegel”. W przeprowadzonej analizie uwzględniono 250 000 rachunków za energię i ogrzewanie.
Przeczytaj: Pomimo oszczędności energii: Tych urządzeń nigdy nie odłączaj od prądu
Według raportu, przeciętne gospodarstwo domowe w domu wielorodzinnym z ogrzewaniem gazowym musiało zapłacić w 2022 roku około 1475 euro, czyli o 80 procent więcej niż w 2021 r. Znacząco wzrosły również koszty ogrzewania pelletem drzewnym (+ 81 procent), pompami ciepła (+ 50 procent) i olejem opałowym (+ 48 procent). Koszty ogrzewania miejskiego wzrosły jednak tylko nieznacznie, jedynie o 5 procent. Dalsza część artykułu pod materiałem wideo. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco:
Powodem wyższych kosztów ogrzewania są wysokie ceny energii w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Z powodu wojny Niemcy i inne kraje starały się zastąpić import gazu i innych źródeł energii z Rosji, co doprowadziło do wzrostu globalnego popytu i wyższych kosztów zaopatrzenia.
Portal co2online spodziewa się, że również w 2023 roku ceny energii pozostaną wysokie, ale już nie tak wysokie jak w roku ubiegłym. Oczekuje się, że w nowym okresie grzewczym ogrzewanie na gaz będzie o 11 procent tańsze w porównaniu do 2022 roku. Zmniejszeniu powinny ulec również koszty ogrzewania pelletem drzewnym (-17 proc.), olejem opałowym (-19 proc.) i pompami ciepła (-20 proc.). W 2023 r. klienci będą prawdopodobnie musieli zapłacić dziesięć procent więcej za ciepło płynące z miejskich kotłowni.
Niższe koszty ogrzewania wynikają głównie ze spadających ceny surowców energetycznych oraz hamulca cenowego wprowadzonego przez rząd federalny. Oszczędzanie energii nadal się jednak opłaca. Istnieje kilka prostych sposobów na zmniejszenie zużycia energii w mieszkaniu.
Czytaj także: Zmiany od października 2023. Dwie opłaty zostaną zniesione, wszyscy mieszkańcy zaoszczędzą pieniądze
Źródło: Spiegel.de, PolskiObserwator.de