
Supermarkety: Kto produkuje marki własne dla znanych sieci supermarketów i dyskontów? Czy droższe zawsze znaczy lepsze? NIE. Okazuje się, że za wieloma produktami tzw. no name i markami własnymi sieci supermarketów i dyskontów stoją producenci znanych marek.
Czytaj także: Nowy zakaz od 1 marca 2023: Te telewizory będą zakazane
Marki własne znanych niemieckich dyskontów są zazwyczaj o wiele tańsze od markowych produktów. Nie wszyscy jednak wiedzą, że za większością artykułów stoją producenci znanych marek. Co więcej, ich jakość i składniki są bardzo często identyczne. Portal T-online.de przeanalizował produkty dostępne w Aldi, Rewe, Lidla i Kauflandu.
Kto produkuje marki własne dla znanych sieci supermarketów i dyskontów?
Bauer Milch produkuje produkty mleczne dla Kaufland, Netto i Rewe. Campina natomiast dla Lidla, a Hansano m.in. dla Netto, Penny i Kaufland – choć z etykietami własnych marek. Frosta produkuje mrożonki dla niemal wszystkich sieci handlowych, podobnie jak Hawesta. W ostatnim przypadku producent twierdzi, że opakowanie markowego produktu jest napełniane ręcznie, dzięki czemu kawałki filetów rybnych są mniej rozdrobnione. Czytaj także: Pojechał na zakupy do Niemiec. Prędko tego błędu nie powtórzy
Bahlsen produkuje wyroby cukiernicze dla marek własnych, ale nie ujawnia, czym takie ciastka różnią się od produktów markowych. Gabower wytwarza m.in. pianki w czekoladzie dla dyskontów, ale nie odbiegają one jakością od produktów markowych.
DE-VAU-GE Gesundkostwerk Deutschland GmbH produkuje musli i inne zarówno dla własnej marki, jak i dla supermarketów Kaufland („K Classic”) i Rewe („ja!”), a także dla dyskontów Aldi Nord, Aldi Süd i Penny .
Kto stoi za artykułami drogeryjnymi znanych dyskontów?
Gigantyczne korporacje wytwarzają również dla dyskontów produkty niespożywcze. Najbardziej znaną firmą jest Dalli-Werke Group GmbH & Co. KG. Rodzinna firma produkuje nie tylko produkty Balea (dm), Bilk (Penny), Cien (Lidl) i Tandil (Adli). Oferuje również środki czystości i higieny osobistej oraz kosmetyki pod markami własnymi takimi jak dalli, Dash i Bonux.
Dlaczego produkty marek własnych są tańsze od tych oryginalnych?
Ja wynika z analizy przeprowadzonej przez portal T-online.de, często, choć nie zawsze. Chociaż niektóre produkty pochodzą z tej samej firmy, różnią się nieco recepturą lub są wykonane z tańszych składników.
Produkty mleczne wykazują największe różnice. Na przykład markowy pudding ryżowy jest wytwarzany z pełnego mleka, podczas gdy jego odpowiednik – od tego samego producenta – jest wytwarzany z odtłuszczonego mleka i śmietanki. Czasami zamiast odtłuszczonego lub pełnego mleka stosuje się tylko odtłuszczone mleko w proszku. Zawartość owoców w jogurcie owocowym, tłuszczu w świeżym mleku czy mięsa w sałatkach garmażeryjnych jest często wyższy w markowych produktach niż w ich bezimiennych odpowiednikach. Dzięki tym wszystkim środkom produkty no-name mogą być produkowane znacznie taniej niż towary markowe.
Jak rozpoznać producenta danego produktu?
Niektórzy producenci otwarcie mówią o tym, że produkują pod dwiema nazwami. Bardzo często piszą o tym na swojej stronie internetowej. Można na niej znaleźć listę tzw. produktów no-name i sprawdzić, kto tak naprawdę wytworzył produkt.
W przypadku mleka i produktów mlecznych można szybko zidentyfikować, która duża firma stoi za markami własnymi supermarketów i dyskontów. Numer państwowej kontroli weterynaryjnej znajduje się na opakowaniu każdego mleka i produktów mlecznych. Aby dowiedzieć się, od którego producenta pochodzi produkt, konsumenci muszą jedynie wpisać ten numer w formularzu Federalnego Urzędu Ochrony Konsumentów i Bezpieczeństwa Żywności. Numer ten można znaleźć także na innych produktach zwierzęcych, na przykład na mięsie, kiełbasach lub produktach rybnych. Adres producenta dostarcza kolejnych wskazówek.
Należy pamiętać, że jeśli markowy produkt i tania kopia są wytwarzane w tej samej fabryce, nie musi to oznaczać, że mają również tę samą zawartość. Lista składników dostarcza zatem kolejnej wskazówki. Czytaj także: Przebadano masła z supermarketów. Eksperci polecają tylko jedno
Różnorodność produktów marek własnych stale się powiększa. Według najnowszych analiz, ich udział w rynku wynosi już jedną trzecią. Ponieważ uwzględniane są nie tylko produkty „ja!”, „Gut & Billig” czy „TiP”, ale także własne marki premium i organiczne. Ten trend denerwuje wielu znanych producentów. Bo z jednej strony inwestują oni dużo czasu i pieniędzy w rozwój nowych produktów, to z drugiej strony budowanie własnej marki jest bardzo kosztowne.
Wiadomości z Niemiec i ze świata teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Obejrzyj wideo: Słynny niemiecki dyskont, wkracza na polski rynek
źródło: T-online.de, PolskiObserwator.de