Przejdź do treści

Eksperci ostrzegają przed lekami sprzedawanymi w Rossmannie i DM. „To nie zamienniki”

20/07/2023 19:55 - AKTUALIZACJA 21/07/2023 14:38
Leki w drogeriach. Czy można im ufać?

Wiadomości z Niemiec –  Oprócz kosmetyków i produktów gospodarstwa domowego, drogerie, takie jak Rossmann i DM, mają zwykle alejkę z suplementami diety i innymi produktami zdrowotnymi. Klienci mogą tam znaleźć na przykład leki na przeziębienie, rozstrój żołądka, odciski i wiele innych. Jaka jest różnica między lekami z drogerii a tymi sprzedawanymi w aptekach? Ekspert wyjaśnia, na co konsumenci powinni zwrócić uwagę.
Czytaj także: W tych podpaskach higienicznych wykryto substancje rakotwórcze. Eksperci ostrzegają przed ich używaniem

Na platformach społecznościowych influencerzy promują tanie alternatywy dla leków aptecznych. Te „duplikaty” mają być dostępne w drogeriach takich jak DM czy Rossmann. PRZECZYTAJ: Popularna przekąska wycofana ze sprzedaży. Może zaszkodzić alergikom

W filmie na Instagramie preparat drogeryjny Dobensana za 5,99 euro jest reklamowany jako tania kopia DoloDobendan za 13,67 euro z apteki. Na tej samej zasadzie polecany jest produkt medyczny Anginosan (2,99 euro), który sprzedawany jest m.in. w Rossmannie. Mówi się, że jest to tańsza alternatywa dla Neo angin (8,74 euro) z apteki.

Leki w drogeriach. Czym różnią się od tych z apteki?

Na pierwszy rzut oka wszystkie cztery produkty wymienione w filmie spełniają te same wymogi: są to pastylki do ssania, które mają pomóc w walce z bólem gardła i trudnościami w połykaniu. Jednak bliższe przyjrzenie się ulotce dołączonej do opakowania ujawnia istotne różnice w składnikach aktywnych preparatów. Dwa z nich mają tego samego producenta – jeden produkt sprzedawany jest wyłącznie w aptekach, drugi można znaleźć także w drogeriach.

Producent twierdzi, że produkty są „specjalnie opracowane dla różnych rodzajów bólu gardła”. Tak więc oba środki w żaden sposób nie mogą być stosowane zamiennie. Nie są to duplikaty, ponieważ nie mają takiego samego działania. Produkt drogeryjny jest przeznaczony do drapania i bólu gardła we wczesnych stadiach. Z kolei Dobensana przeznaczona jest na silny ból gardła. Ma działanie znieczulające dzięki aktywnemu składnikowi benzokainie.

Produkty lecznicze w drogeriach nie są zatem substytutem 1:1 leków z apteki. Preparaty dostępne bez recepty zawierają jednak częściowo skuteczne substancje i mogą przynajmniej pomóc złagodzić objawy. W szczególności konsumenci mogą samodzielnie leczyć łagodne przeziębienia lub problemy żołądkowe.

Kiedy udać się do apteki?

Dla porównania, leki z apteki są często silniejsze lub bardziej zrównoważone w dawkowaniu – mówi dr Leonie Becker dla RTL. W przypadku poważnych lub długotrwałych dolegliwości, leki dostępne wyłącznie w aptece mogą zatem pomóc lepiej.

Wyroby medyczne i leki różnią się mechanizmami działania. W przeciwieństwie do leków, wyroby medyczne nie mogą mieć działania farmakologicznego, metabolicznego ani immunologicznego. Innymi słowy, nie mogą one zakłócać ludzkiego metabolizmu lub układu odpornościowego, ani w żaden sposób oddziaływać na składniki komórkowe.

Zamiast tego, według Federalnego Urzędu ds. Leków i Wyrobów Medycznych (BfArM), wyroby medyczne mają głównie działanie fizyczne. Efektem fizycznym jest na przykład nawilżenie w przypadku suchości oczu lub jamy ustnej. Często chodzi więc o łagodzenie objawów. Ich sprzedaż nie jest więc ograniczona, ponieważ środki te nie mają silnych skutków ubocznych.

Należy jednak zachować ostrożność: w przypadku niewłaściwego dawkowania lub stosowania nadal istnieje ryzyko. W przeciwieństwie do drogerii, apteki oferują również porady wykwalifikowanych farmaceutów.

RUHR24.de, PolskiObserwator.de