Przejdź do treści

Parkowanie droższe niż pobicie: Prokuratura apeluje o obniżenie mandatów za przewinienia drogowe. Mają silne argumenty

18/09/2023 12:53 - AKTUALIZACJA 22/11/2023 09:44
Mandaty drogowe w Holandii

Mandaty drogowe w Holandii: Niderlandy są znane z rygorystycznej egzekucji przepisów ruchu drogowego i stosunkowo wysokich mandatów. Jednak istnieje grupa, która opowiada się za obniżeniem taryfikatorów. To holenderska prokuratura apeluje, aby mandaty za przekroczenie prędkości lub rozmowę przez telefon za kierownicą były mniejsze. Organ ścigania uważa, że obecnie obowiązujące kary są tak wysokie, że społeczeństwo może przestać je akceptować. Temat budzi kontrowersje, gdyż musi pogodzić ze sobą egzekucję przepisów i akceptację społeczną.
Czytaj także: Te roczniki muszą wymienić swoje prawa jazdy. Mają na to kilka miesięcy

Mandaty drogowe w Holandii

Dlaczego holenderska prokuratura opowiada się za obniżeniem mandatów? Przecież wiele krajów, w tym Niemcy czy Polska, zazwyczaj skupiają się na zaostrzaniu kar, niezależnie od rodzaju wykroczeń, w tym przewinień drogowych. W Niderlandach mają inne spojrzenie na tę kwestię. Prokuratura wskazuje, że istnieje realne zagrożenie, że społeczeństwo może zbuntować się i odmówić płacenia wysokich mandatów, uważając je za nieproporcjonalne do przewinienia. W praworządnym państwie kara powinna być adekwatna do popełnionego czynu, a w Holandii istnieje wyraźny problem z systemem mandatów. Prokuratura wykazała, iż niektóre wykroczenia drogowe są karane taką grzywną, jaką otrzymują skazani za poważne przestępstwa.
Sprawdź: Mandat z Niemiec. Kiedy kierowcy nie muszą go opłacać?

Parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych

Przykładem może być problem parkowania na miejscu dla niepełnosprawnych. Aktualnie mandat za takie wykroczenie wynosi aż 440 euro. To znacznie wyższa kwota, niż w przypadku wielu przestępstw. Fakt ten, wydaje się wyjątkową niesprawiedliwością, zwłaszcza jeśli porównamy to do kary nałożonej za fizyczne użycie przemocy lub pobicie, która wynosi zazwyczaj około 400 euro. Wychodzi na to, że gorszym przewinieniem jest parkowanie na miejscu dla inwalidów niż pobicie kogoś. Ale przecież to pierwsze jest uważane za wykroczenie, za które można dostać mandat od policji lub inspektorów ruchu drogowego, podczas gdy drugie jest poważnym przestępstwem ściganym przez prokuraturę i sądy.
Czytaj także: Metoda na uniknięcie mandatu. Niewielu kierowców zna ten sprytny sposób
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo:

Mandaty niższe o 30%

Holenderska prokuratura sugeruje obniżenie mandatów o 30% – zwłaszcza w przypadku wykroczeń drogowych tj. przekroczenie prędkości, korzystanie z telefonu podczas jazdy czy parkowanie na miejscach dla niepełnosprawnych.

Jednak rząd ma w planach kolejne podniesienie wysokości mandatów. Od 1 stycznia 2024 roku mają być one wyższe o około 10% niż obecnie. 5,7% tej podwyżki ma pokryć inflację, reszta ma być wykorzystana na zasilenie budżetu państwa, co jest sprzeczne z duchem prawa i sprawiedliwości.
Czytaj także: Mandaty za wyprzedzanie na zakazie w Niemczech 2023

Źródło:  AD.nl, PolskiObserwator.de