
Branża fotowoltaiczna, która jeszcze niedawno przeżywała gwałtowny rozwój, obecnie znajduje się w głębokim kryzysie. Fronius, austriacki producent paneli słonecznych z siedzibą w Sattledt, stanowi tego tragiczny przykład. Jeszcze rok temu firma pilnie poszukiwała nowych pracowników, planując obsadzić 1 300 stanowisk. Niestety, niespełna 18 miesięcy później ogłoszono zwolnienia nawet 350 pracowników ze względu na nieustający kryzys w branży i słabą sprzedaż. Sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna, gdyż przedsiębiorstwo ogłosiło kolejną redukcję etatów, obejmującą tym razem niemal dwukrotnie więcej stanowisk.

Masowe zwolnienia w branży energetycznej
Niepewność gospodarcza oraz chińska konkurencja doprowadziły do masowych redukcji zatrudnienia także poza Austrią. Jak donosi heute.at Fronius zapowiedział zwolnienia w Niemczech i Czechach, które mają objąć kolejne 200 miejsc pracy w ramach programu oszczędnościowego. Od 1992 roku firma posiada filię w Niemczech, a od 2006 roku centrum sprzedaży w Neuhof w Hesji, gdzie koncentruje swoje trzy jednostki biznesowe: Perfect Charge, Perfect Welding i Solar Energy. Pomimo intensywnych starań, aby dostosować się do trudnych warunków rynkowych, obecne prognozy wzrostu są znacznie niższe niż oczekiwano, co zmusiło firmę do podjęcia drastycznych kroków. Dalsza część artykułu poniżej.
Europejski rynek zalewają produkty z Chin
Sytuacja w branży fotowoltaicznej jest wyjątkowo trudna. Po okresie dynamicznego wzrostu, obecnie rynek znalazł się na dnie, a magazyny Froniusa wypełniają się produktami bez perspektyw na ich sprzedaż. Problemy firmy są częścią szerszego trendu, który dotyka całą europejską branżę fotowoltaiczną. Produkty z Chin, silnie dotowane przez Pekin, zalewają rynek europejski, zmuszając lokalnych producentów do drastycznych działań w celu przetrwania. Johan Lindahl, sekretarz generalny Europejskiej Rady ds. Produkcji Energii Słonecznej, wskazuje na chińskie ceny dumpingowe jako główny problem, który prowadzi do upadku wielu firm na naszym kontynencie.
Przeczytaj także: Gigantyczny kryzys w polskiej branży transportowej. Największy przewoźnik zwalnia tysiące pracowników
Fronius nie jest jedyną firmą, która zmuszona jest do drastycznych cięć. Przykładem może być Meyer Burger, największy producent w Niemczech, który ogłosił przeniesienie swojej lokalizacji do USA w odpowiedzi na trudne warunki rynkowe. Branża fotowoltaiczna, która jeszcze kilka lat temu dynamicznie się rozwijała, teraz przeżywa trudny okres adaptacji do nowej rzeczywistości. W ciągu ostatnich 2-3 lat Fronius stworzył 2000 nowych miejsc pracy, zwiększając zatrudnienie z 6000 do prawie 8000 pracowników. Teraz, w obliczu redukcji, liczba ta ustabilizowała się na poziomie około 7000, jednak na radarze są dalsze zwolnienia.