Michelin zamyka fabryki w Niemczech i zwalnia 1500 pracowników – Znany francuski producent opon ogłosił, że zamknie fabryki w Trier i Karlsruhe. Ponadto zredukuje część produkcji opon ciężarowych w Homburgu. Według doniesień niemieckich mediów koncern zamierza przenieść zakłady produkcyjne z Niemiec do Polski. Producenci opon w Niemczech przeżywają kryzys: zamknięciu ma ulec jedna trzecia z dwunastu fabryk.
Michelin zamyka fabryki w Niemczech i zwalnia 1500 pracowników
Związek zawodowy IG BCE nie zdołał zapobiec zamknięciu fabryk i utracie miejsc pracy. Propozycje pracowników dotyczące zachowania fabryk i miejsc pracy zostały odrzucone przez grupę Michelin. Około 1500 pracowników jest dotkniętych tymi działaniami restrukturyzacyjnymi. Francuski producent opon chce zamknąć swoje fabryki w Trier i Karlsruhe oraz zaprzestać produkcji nowych opon ciężarowych w Homburgu.
Wielki kryzys w branży motoryzacyjnej w Niemczech
Przemysł opon w Niemczech przeżywa kryzys: zamknięciu ma ulec jedna trzecia z dwunastu fabryk – informuje dziennik bnn.de. Amerykańska grupa Goodyear również chce zamknąć dwie fabryki, w Fulda i w pobliżu Fürstenwalde w Brandenburgii. Amerykańska grupa Goodyear również chce zamknąć dwie fabryki, w Fulda i w pobliżu Fürstenwalde w Brandenburgii.
Problemy dotykają także koncerny produkujące samochody lub części do nich. W ciągu ostatniego miesiąca kilka z nich ogłosiło upadłość lub masowe zwolnienia. Przeczytaj także: Niemiecki producent samochodów ogłosił upadłość oraz Kolejny cios dla branży samochodowej, niemiecki gigant motoryzacyjny ogłosił upadłość
W Michelin rozpoczęły się negocjacje w sprawie planu socjalnego
Według związku zawodowego IG BCE rozpoczęły się już negocjacje w sprawie zrównoważenia interesów firmy i planu socjalnego. „Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby Michelin wywiązał się ze swojej często wychwalanej odpowiedzialności społecznej. Każdy, kto nie chce w dalszym ciągu prowadzić lokalizacji w oparciu o dobre koncepcje, musi teraz przeznaczyć niezbędne fundusze, aby zapewnić rozsądne perspektywy na przyszłość dla dotkniętych pracowników” – zażądał Matthias Hille, doradca grupy IG BCE w firmie.
Źródło: bnn.de, PolskiObserwator.de