Przejdź do treści

Tysiące niemieckich firm na skraju bankructwa. „Rząd popełnia fatalny błąd”

17/11/2023 15:47 - AKTUALIZACJA 21/11/2023 08:39
Nadchodzi fala bankructw w Niemczech. „To błąd rządu”

Nadchodzi fala bankructw w Niemczech. Kryzys związany z koronawirusem szczególnie mocno uderzył w branżę gastronomiczną – obniżenie podatku VAT z 19 do 7% miało na celu złagodzenie jego skutków. Obniżka pozostała w mocy nawet po zakończeniu pandemii, tym razem miała przeciwdziałać kryzysowi energetycznemu. Jak poinformowała w piątek Niemiecka Agencja Prasowa, rząd koalicyjny zdecydował się teraz na stopniowe wycofywanie ulg podatkowych. Podatek VAT ma zatem wzrosnąć z powrotem do 19 procent w 2024 roku. Podczas gdy ekonomiści z zadowoleniem przyjmują tę decyzję, w branży zawrzało.
Czytaj także: Kolejny niemiecki producent ogłosił bankructwo. Zaopatruje wiele supermarketów

Wskaźnik cen konsumpcyjnych wyniósł w listopadzie 3,8%, co jest najniższym poziomem od sierpnia 2021 r. Niemniej jednak ceny pozostają wysokie w porównaniu średnio- i długoterminowym, a ludzie w Niemczech muszą sięgać głębiej do kieszeni, w szczególności jeśli chodzi o żywność i energię. Ma to również wpływ na branżę gastronomiczną. Ponad połowa osób w Niemczech zrezygnowałaby z jedzenia poza domem jeszcze bardziej niż wcześniej, gdyby stawka VAT na żywność w restauracjach powróciła do 19 procent. Tak wynika z reprezentatywnego badania „TK-Trendbarometer” przeprowadzonego w listopadzie przez Instytut Badań Rynkowych Innofact w imieniu Niemieckiego Instytutu Mrożonek.
Czytaj także: Dramatyczny wzrost upadłości firm w Niemczech, najwięcej w dwóch sektorach

Nadchodzi fala bankructw w Niemczech. „To błąd rządu”

W świetle tych danych branża ostrzega przed falą bankructw. Łącznie 12 000 firm w całym kraju jest zagrożonych bankructwem – powiedział Guido Zöllick, prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Hoteli i Restauracji Dehoga. „W samym Monachium musiałoby zostać zamkniętych około 300 firm. Nie jest to przesada, ale realistyczny scenariusz” – powiedział Thomas Geppert, szef Dehoga Bavaria, w rozmowie z IPPEN.MEDIA.
Czytaj także: Gdzie zjeść po polsku w Monachium? Oto 4 restauracje, które musisz odwiedzić

Angela Inselkammer, przewodnicząca Dehoga Bayern, również stwierdziła w czwartkowym  oświadczeniu, że podniesienie podatków na żywność jest „fatalnym błędem”.Doprowadzi to do zamknięcia firm, wzrostu cen, spadku sprzedaży i ogromnej utraty miejsc pracy i jakości życia w branży gastronomicznej„. Dodała, że decyzja ta oznaczałaby akceptację niewypłacalności, utratę szkoleń i miejsc pracy na obszarach wiejskich oraz wzrost cen żywności w prawie wszystkich dziedzinach życia.

Ekonomiści są zadowoleni

Ekonomiści z zadowoleniem przyjęli tę decyzję. „To bardzo kosztowne ustępstwo jest społecznie problematyczne, ponieważ przynosi korzyści w szczególności osobom zamożnym” – powiedział Friedrich Heinemann z Centrum Europejskich Badań Ekonomicznych (ZEW) dla agencji Reutera.

Rzeczywisty powód obniżki podatków, pandemia, już dawno zniknął. Ponadto dotacja podatkowa opierała się na nieporozumieniu, „że zmianom strukturalnym w branży powinny towarzyszyć stałe dotacje” – powiedział Heinemann.

Monika Schnitzer, przewodnicząca Niemieckiej Rady Ekspertów Gospodarczych, wyraziła podobny pogląd. „Po prostu nie jest dobrze przekazywać, że pewna branża jest teraz tak silnie wspierana na stałe poprzez obniżenie podatku VAT” – powiedziała ekspertka ekonomiczna w radiu Deutschlandfunk. Zamiast tego konieczna jest zmiana strukturalna. Niemniej jednak stowarzyszenie branżowe Dehoga ogłosiło, że będzie nadal walczyć o siedmioprocentowy podatek VAT. Jest to „niezbędne do przetrwania, może nie dla polityków, ale dla milionów ludzi w naszym kraju” – powiedział szef Dehoga Geppert. Źródło: Merkur.de, PolskiObserwator.de