Przejdź do treści

Aktywiści zniszczyli Bramę Brandenburską. Koszty czyszczenia wynoszą ponad 35 tys. euro

21/09/2023 21:50 - AKTUALIZACJA 21/09/2023 21:53
Brama Brandenburska oblana farbą
Źródło: Shutterstock, Screen X @BachmannRudi

Wiadomości z NiemiecBrama Brandenburska oblana farbą „Ostatniego Pokolenia”. W minioną niedzielę aktywiści spryskali pomarańczową i żółtą farbą kolumny jednego z najbardziej rozpoznawalnych zabytków w Berlinie. Sprzątanie okazało się być bardzo czasochłonne i kosztowne. Pojawia się pytanie – Kto zapłaci za szkody?
Czytaj także: Emerytom przysługuje rekompensata inflacyjna. Będzie wpływała na konta co miesiąc

Brama Brandenburska oblana farbą. To aktywiści mają ponieść koszty czyszczenia

Senator finansów Stefan Evers (CDU) zwraca się do działaczy „ostatniego pokolenia” o pokrycie kosztów czyszczenia Bramy Brandenburskiej, które jak na razie wynoszą co najmniej 35 000 euro – wynika z raportu Niemieckiej Agencji Prasowej . „Będziemy korzystać ze wszystkich cywilnoprawnych dróg, aby odzyskać tę sumę” – powiedział Evers w czwartek na sesji plenarnej parlamentu krajowego.
Sprawdź: BBC: UE żąda od Polski odpowiedzi w sprawie afery wizowej

https://twitter.com/AufstandLastGen/status/1703351296034496865

Ubezpieczenie Berliner Immobilienmanagement GmbH (BIM) z góry opłaciło sprzątanie, „Ale staramy się, aby zanieczyszczający przejęli pieczę” – powiedziała rzeczniczka BIM dla „Berliner Morgenpost”. Państwowa spółka złożyła doniesienie karne przeciwko działaczom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo:

20 proc. Bramy Brandenburskiej jest nadal pobrudzone

Do tej pory jedynie 80 procent farby, która według „Ostatniego Pokolenia” była rozpuszczalną w wodzie, dało się usunąć z zabytku gorącą wodą pod ciśnieniem.
Sprawdź: Nowe zmiany w przepisach w Niemczech od października 2023 roku. Będą miały ogromny wpływ także na życie codzienne Polaków

Filary Bramy Brandenburskiej, które zostały spryskane na wysokość ponad dwóch metrów, były bardzo trudne do czyszczenia – wyjaśniła w rozmowie z „Tagesspiegel” rzeczniczka BIM. Kolor wniknął głębiej w pory piaskowca. Pewna firma testuje obecnie, które środki najlepiej usuną pozostałe cząsteczki farby.

Źródło: t-online.de, polskiobserwator.de