Kierowca ciężarówki ukarany za atak na aktywistów klimatycznych. Z powodu swojego agresywnego zachowania 41-letni zawodowy kierowca już kilka tygodni temu stracił pracę. Teraz musi pożegnać się na rok także ze swoim z prawem jazdy. Ponadto musi zapłacić grzywnę w wysokości kilku tysięcy euro. Nagranie, w którym widać co zrobił, obiegło świat.
PRZECZYTAJ: Jeśli masz takie prawo jazdy nie możesz wyjechać za granicę. 'Dotyczy wszystkich polskich kierowców’
Kierowca ciężarówki ukarany za atak na aktywistów klimatycznych.
Aktywiści klimatyczni często ostatnio protestują w Niemczech. Niejednokrotnie blokują na kilka godzin główne arterie komunikacyjne. Podczas protestu działaczy z grupy “Ostatnie pokolenie”, który miał miejsce w lipcu br. w mieście Stralsund, doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Kiedy demonstrujący zablokowali Heinrich-Heine-Ring, jeden z kierowców brutalnie ich zaatakował. Na nagraniach, na których uwieczniono całe zajście, widać, że najpierw wysiadł z pojazdu i zaczął ich szarpać. Później ponownie usiadł za kierownicą swojego tira i ruszył, potrącając jednego z demonstrujących. Na szczęście mężczyzna, którego ciężarówka przesunęła na odległość około metra, nie został ranny.
Sprawdź: Złe wiadomości dla kierowców ciężarówek. Tyle zapłacą za przejazd przez Niemcy
Czytaj dalej poniżej
Teraz niemiecki sąd ukarał 41-letniego sprawcę grzywną w wysokości kilku tysięcy euro (90 stawek dziennych) oraz zatrzymaniem prawa jazdy na okres 12 miesięcy. Firma „Air Liquide”, dla której mężczyzna pracował, rozwiązała z nim umowę zaraz po zdarzeniu.
Czytaj także: Kary za przekroczenie prędkości w Niemczech. 'Każdy kierowca powinien to przeczytać’
Jak informuje “Bild” z związku z protestami 12 lipca w Stralsund toczy się postępowanie także wobec aktywistów. Zarzuca im się naruszenie ustawy o zgromadzeniach. Źródło: Bild.de, PolskiObserwator.de