Niemcy kończą z technologią DSL: Niemiecki rząd planuje całkowite wyłączenie przestarzałej technologii DSL opartej na kablach miedzianych i zastąpienie jej nowoczesną infrastrukturą światłowodową. Celem jest zapewnienie wszystkim gospodarstwom domowym w Niemczech dostępu do szybkiego internetu najpóźniej do 2030 roku. Choć projekt zapowiada cyfrową rewolucję, eksperci i dostawcy internetu ostrzegają, że tempo prac jest niewystarczające, a dotrzymanie terminu może być zagrożone – szczególnie na obszarach wiejskich.
Niemcy kończą z technologią DSL – szybki internet dla każdego
W Niemczech jest 24 miliony klientów DSL , wielu z nich na terenach wiejskich, gdzie budowa linii światłowodowych jest jeszcze odległa. Wśród stowarzyszeń branżowych coraz głośniej słychać głosy domagające się wyłączenia kabli miedzianych wszędzie tam, gdzie już położono światłowody, w celu przyspieszenia transformacji, donosi BILD.
Zgodnie z planami Unii Europejskiej i niemieckiego regulatora Bundesnetzagentur, do końca dekady zostanie wyłączona cała infrastruktura oparta na kablach miedzianych (DSL). Zastąpi ją światłowód (FTTH/B), który oferuje nieporównywalnie wyższą jakość usług – zarówno pod względem prędkości, jak i stabilności.
Przeczytaj także: 12 telefonów komórkowych, które mogą łączyć się za darmo z internetem satelitarnym Elona Muska
Na początku 2025 roku tylko 44% niemieckich gospodarstw domowych ma dostęp do światłowodu (tzw. „homes passed”). Zaledwie 22% faktycznie korzysta z aktywnego łącza światłowodowego. Cel rządu to osiągnięcie 50% do końca 2025 roku – ale eksperci uważają, że obecne tempo prac może nie wystarczyć.
Transformacja ta ma również ograniczyć zużycie energii i poprawić jakość połączeń internetowych, jednak wymaga znacznych inwestycji i skoordynowanych działań między rządem a sektorem prywatnym.
Co to oznacza dla użytkowników?
Jeśli korzystasz jeszcze z internetu opartego na DSL, do końca dekady prawdopodobnie będziesz musiał przejść na światłowód. Nowa technologia zapewni:
- niższe zużycie energii przez sieć.
- szybszy internet (nawet 1 Gb/s),
- lepszą jakość połączenia (szczególnie ważne przy pracy zdalnej i streamingu).
Chociaż data 2030 wydaje się odległa, proces zmian już trwa. Operatorzy stopniowo rezygnują z miedzi, a nowe budynki są już podłączane wyłącznie do światłowodu.