Przejdź do treści

„Niemcy to największy dom publiczny Europy”. Niemiecka polityk wypowiada wojnę prostytucji i handlowi ludźmi

11/09/2023 19:07 - AKTUALIZACJA 11/09/2023 19:07

Wiadomości z Niemiec: Niemcy największym domem publicznym Europy. Niemiecka polityk Dorothee Bär (CSU) wypowiada wojnę prostytucji i handlowi ludźmi. Bär wraz z innymi parlamentarzystami dąży do wprowadzenia w Niemczech tzw. modelu nordyckiego, gdzie kobieta jest ofiarą.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Kolejne święto w Niemczech. 20 września – dzień wolny od pracy, ale nie w całym kraju

Niemcy największym domem publicznym Europy

Dorothee Bär (CSU) w wywiadzie dla BILD wzywa do wprowadzenia zakazu kupowania usług seksualnych w Niemczech. Wiceprzewodnicząca frakcji parlamentarnej CDU/CSU chce pomóc setkom tysięcy kobiet, chronić je przed przemocą i uwolnić od zależności od przestępców. „To de facto zakazałoby prostytucji – z korzyścią dla kobiet” podkreśliła.

Obecnie sytuacja prostytutek w Niemczech jest „dramatyczna”, mówi polityk. Według jej szacunków, w kraju jest obecnie około 250 000 prostytutek, z których zdecydowana większość pochodzi z zagranicy (dwie trzecie z samej Europy Wschodniej). Tylko około dziesięć procent kobiet jest zarejestrowanych przez władze. Reszta pracuje nielegalnie. W Niemczech prostytucja stała się legalna od 2002 roku.

Bär jest przerażona: „Niemcy stały się europejskim burdelem. Są obecnie uważane za bardzo atrakcyjne na całym świecie jako kraj turystyki seksualnej”. PRZECZYTAJ TAKŻE: Nowe kryteria dla krwiodawców w Niemczech. Te osoby nie mogą być już dyskwalifikowane

Cudzoziemki są wabione do Niemiec na tzw. metodę „loverboy”

Polityk CSU skarży się, że zdecydowana większość kobiet jest zwabiana do Niemiec pod fałszywymi obietnicami (w tym metodą „loverboy”). Następnie są zmuszane do prostytucji w tym kraju.

„Metoda loverboy” jest bardzo powszechną taktyką, gdzie werbownik stara się rozkochać w sobie ofiarę, osłabiając przez to jej czujność.  Mężczyzna zaprasza ofiarę na wyjazd za granicę. Na miejscu okazuje się, że kobieta zostaje oszukana. Loverboy wabi ofiary i działa na zlecenie handlarzy ludźmi.

„To jest handel ludźmi w środku Europy, przypomina niewolnictwo” – krytykuje Bär. „Kobiety są również traktowane w najgorszy możliwy sposób – przez swoich klientów i alfonsów”.

Niemieccy parlamentarzyści dąż do wprowadzeniu tzw. modelu nordyckiego

Bär wraz z innymi parlamentarzystami dąży do wprowadzenia w Niemczech tzw. modelu nordyckiego. Obowiązuje on m.in. w Szwecji. Zgodnie z nim praca seksualna sama w sobie jest legalna, ale to klienci są karani. Model ten w założeniu widzi osoby pracujące seksualnie jako ofiary.

W Szwecji, po wprowadzeniu zakazu, „liczba prostytutek drastycznie spadła” – stwierdziła Bär. „Nie może być prawdziwej równości, dopóki akceptujemy fakt, że setki tysięcy kobiet jest traktowanych jak niewolnice. Jest to obraza godności ludzkiej, z którą musimy pilnie położyć kres” ostrzega niemiecka polityk.

źródło: BILD, PolskiObserwator.de