Przejdź do treści

Niemcy: Plaga komarów po intensywnych opadach deszczu. Duże ryzyko przenoszenia groźnych chorób

Tagi:
28/07/2024 11:05 - AKTUALIZACJA 28/07/2024 11:08
Plaga komarów w Niemczech

Plaga komarów w Niemczech. Po obfitych opadach deszczu, które nawiedziły Niemcy w ostatnich miesiącach, wiele regionów zmaga się z rosnącą liczbą komarów. Zjawisko to budzi poważne obawy wśród ekspertów, którzy alarmują, że wzrost populacji tych owadów może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Szczególnie niepokojący jest fakt, że azjatycki komar tygrysi, znany z przenoszenia groźnych wirusów takich jak dengue i chikungunya, zaczyna pojawiać się w coraz większej liczbie miejsc. Dotychczas obecny głównie w południowych regionach Niemiec, teraz może rozprzestrzenić się również na północ kraju. Taki rozwój sytuacji stwarza realne zagrożenie dla zdrowia publicznego, ponieważ ten gatunek komara jest skutecznym wektorem dla różnych patogenów, które mogą powodować ciężkie choroby u ludzi.

Plaga komarów w Niemczech

Ekspansja azjatyckiego komara tygrysiego w Niemczech

Azjatycki komar tygrysi, znany z przenoszenia wirusa dengi i chikungunya, do tej pory występował głównie w regionie Górnego Renu w Badenii-Wirtembergii. Obecnie został już wykryty w Bawarii, Turyngii oraz Berlinie – pisze Spiegel. Masyar Monazahian z Urzędu Zdrowia Kraju Dolnej Saksonii (NLG) przewiduje, że komar tygrysi wkrótce zagości także w północnych krajach związkowych. „Sytuacja wymaga intensyfikacji monitoringu tych owadów”, dodaje wirusolog.

Komar tygrysi stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Zakażenie wirusem dengi, który może być przenoszony przez ukąszenia tego komara, w niektórych przypadkach może prowadzić do ciężkich, a nawet śmiertelnych powikłań. Instytut Roberta Kocha (RKI) podał, że przypadki gorączki denga zgłaszane przez podróżnych powracających z krajów tropikalnych są coraz częstsze. Wirus chikungunya również stanowi poważne zagrożenie, powodując ból stawów i gorączkę. Dalszy ciąg artykułu poniżej

Plaga komarów w Niemczech – aktualna sytuacja

Pomimo trudnych warunków pogodowych, na północy Niemiec nie obserwuje się jeszcze plagi komarów. Z powodu dużych opadów, beczki deszczowe, zagłębienia i strumienie są pełne wody, co sprzyja rozwojowi komarów leśnych, łąkowych, domowych i zalewowych. Biolog Doreen Werner podkreśla, że mieszkańcy mogą zgłaszać znalezione komary, które następnie są identyfikowane w ramach ogólnopolskiego atlasu komarów. „Na północy nie można jeszcze mówić o pladze komarów”, mówi Werner.
Przeczytaj też: Gorączka denga rozprzestrzenia się na całym świecie. Liczba przypadków dramatycznie rośnie również w Niemczech
Dalszy ciąg artykułu poniżej

Plaga komarów domowych w Niemczech

Domowe komary również stanowią zagrożenie, przenosząc wirusa Zachodniego Nilu. Wirus ten rozprzestrzenia się głównie między dzikim ptactwem przez komary. Ludzie i konie są przypadkowymi gospodarzami, co oznacza, że choć chorują, nie przekazują wirusa dalej. RKI informuje, że we wschodnich Niemczech co roku dochodzi do transmisji wirusa Zachodniego Nilu niezwiązanego z podróżami. Choć ukąszenia komarów są zwykle jedynie uciążliwe, istnieje ryzyko zakażenia ran przez bakterie lub cząstki brudu, które mogą dostać się do organizmu przez zadrapania.
Przeczytaj też: Dlaczego komary wybierają tylko niektórych z nas? 

Intensywne opady deszczu w Niemczech stworzyły sprzyjające warunki dla rozwoju komarów, w tym potencjalnie niebezpiecznego azjatyckiego komara tygrysiego. Mimo że na północy kraju nie ma jeszcze poważnych problemów z plagą komarów, intensyfikacja monitoringu i badań jest niezbędna, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się groźnych patogenów. Warto być czujnym i stosować odpowiednie środki ochrony przed komarami, szczególnie w regionach o dużej wilgotności i stojącej wodzie.