Wiadomości z Niemiec – W sobotę wieczorem niemiecka policja znalazła rozczłonkowane ciało mężczyzny w mieszkaniu w Greifswaldzie: Makabryczne odkrycie pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi. „Było wiele pojedynczych części.” Jeszcze w weekend zatrzymano dwóch podejrzanych mężczyzn w wieku 27 i 28 lat. Ci, którzy mieli pomóc w zatuszowaniu morderstwa, wezwali policję. Motyw jest niejasny, podobnie jak tożsamość ofiary.
Czytaj także: Niemcy: Zamknięcie tunelu Königshainer Berge na autostradzie A4. Kierowcy muszą przygotować się na poważne utrudnienia w ruchu
Greifswald: Policja znalazła rozczłonkowane ciało mężczyzny
Po tym, jak 21 października w mieszkaniu w Greifswaldzie w północno-wschodniej części Meklemburgii-Pomorza Przedniego znaleziono poćwiartowane ciało, wydano nakaz aresztowania jednego z dwóch podejrzanych sprawców. Drugi podejrzany powinien zostać na dniach postawiony przed sądem – powiedziała w poniedziałek Niemieckiej Agencji Prasowej rzeczniczka policji.
Sprawdź: 55-letnia kobieta zmarła na skutek odniesionych obrażeń. Sprawca jest nadal na wolności
Wiadomo, że ofiarą makabrycznej zbrodni był mężczyzna, którego tożsamość trzeba jeszcze ustalić m.in. poprzez porównanie odcisków palców. Pracują nad tym eksperci z medycyny sądowej – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka policji. Wyniku można spodziewać się najwcześniej we wtorek.
Policja poinformowała, że dostała zgłoszenie od dwóch mężczyzn, którzy prawdopodobnie zostali poproszeni o pomoc w transporcie ciała zabitej osoby. Następnie funkcjonariusze pojechali do wskazanego mieszkania i znaleźli tam zwłoki. „Było wiele pojedynczych części” – poinformowała rzeczniczka policji. Jeden z dwóch domniemanych sprawców – nie mężczyźni, którzy wcześniej zgłosili się na policję – został natychmiast zatrzymany, drugiemu udało się uciec, ale zgłosił się w niedzielę i został zatrzymany bez oporu na publicznym parkingu. Profilaktycznie wezwano w tym celu siły specjalne Państwowej Policji Kryminalnej.
Również interesujące: Ojciec zagłodził swojego 12-letniego syna. Jego ciało zżerały robaki
Wiadomo, że do aktu przemocy doszło w piątek
Policja przypuszcza, że do aktu przemocy doszło w piątek. Bardziej szczegółowe okoliczności i motywy oraz kwestia relacji między sprawcą a ofiarą są przedmiotem wszczętych śledztw.
Z informacji wynika, że obaj Niemcy są już znani policji z przestępstw o charakterze brutalnym, w tym z wielokrotnych obrażeń ciała. Istnieje przypuszczenie, że ofiara należała do kręgu znajomych podejrzanego, podobnie jak dwójka mężczyzn, którzy mieli pomóc w transporcie. Wezwano ich prawdopodobnie dlatego, że posiadali samochód. Źródło: Faz.net, PolskiObserwator.de