Przejdź do treści

130 polskich ciężarówek blokuje parking przy niemieckiej autostradzie

28/07/2023 14:58 - AKTUALIZACJA 28/07/2023 15:01
Niemcy: Polskie ciężarówki blokują parking przy autostradzie, strajk kierowców Niemcy
Fot. Twitter.com/FaireMobilitaet

Niemcy: Polskie ciężarówki blokują parking przy autostradzie. Według doniesień niemieckich mediów 200 kierowców polskiej firmy strajkuje w Niemczech przy autostradzie A5.  Wszyscy protestujący jeżdżą po niemieckich autostradach dla tego samego polskiego spedytora. Przyczyną strajku są zaległe wynagrodzenia. W strefach odpoczynku Gräfenhagen West i Ost naliczono w piątek 130 ciężarówek. „Policja zamknęła drogi dojazdowe do parkingu”.
PRZECZYTAJ: Złe wieści dla Niemiec. Jest nowa prognoza Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW)

Polskie ciężarówki blokują parking przy autostradzie

Strajkujący kierowcy polskiej firmy pochodzą z Gruzji, Ukrainy i Uzbekistanu. Jak powiedzieli w rozmowie z dziennikiem “Bild” od trzech miesięcy nie dostali wynagrodzenia. 
W strefach odpoczynku Gräfenhagen West i Ost w piątek, 28 lipca, naliczono 130 ciężarówek i 200 kierowców. Czytaj dalej poniżej

>>>Zmiany dla wszystkich posiadaczy prawa jazdy kategorii B, kierowcy będą zadowoleni

Portal main-echo.de podaje, że część kierowców w ciągu ostatnich 5 miesięcy otrzymywała jedynie diety. Pierwsi strajkujący kierowcy pojawili się na parkingu w Gräfenhausen w ubiegły wtorek. W tym samym miejscu od marca do końca kwietnia strajkowało około 60 kierowców firmy Mazur. Wówczas również domagali się zaległych wynagrodzeń.

Początkowo wydawało się, że tym razem konflikt zostanie szybko rozwiązany. Kilku kierowcom udało się uzyskać transfer wynagrodzenia w ramach indywidualnych negocjacji. Później jednak negocjacje się  skończyły. „Od poniedziałku nie było nowych przelewów pieniędzy” – powiedziała Anna Weirich z sieci doradczej „Sprawiedliwa Mobilność”, która wspiera protestujących kierowców. Czytaj dalej poniżej

We wtorek (26 lipca) niemiecka  policja musiała zamknąć drogi dojazdowe do parkingu przy A5, gdzie zatrzymali się protestujący. Jak podaje “Bild” przyczyną zamknięcia jest całkowite przepełnienie strefy serwisowej Graefenhausen. 

Wiosną szef polskiej firmy chciał odebrać ciężarówki siłą

Przypomnijmy, że 7 kwietnia br. doszło do eskalacji konfliktu pomiędzy właścicielem polskiej polskiej firmy przewozowej Mazur (Lukmaz, Agmaz i Imperi),  a strajkującymi kierowcami ciężarówek. Mazur pojawił się na parkingu w Niemczech w towarzystwie uzbrojonych ludzi z firmy znanego detektywa Krzysztofa Rutkowskiego.  Próbowali oni siłą przejąć kontrolę nad ciężarówkami. Na miejsce zdarzenia przybyła policja, która czasowo zatrzymała (a następnie wypuściła) 19 osób z patrolu Rutkowskiego. Czasowo zatrzymano także właściciela firmy. 
Ostatecznie wiosenny strajk zakończył się dzięki mediacji holenderskich i niemieckich związków zawodowych. Polski spedytor zdecydował się na ugodę i wypłatę zaległych wynagrodzeń na łączną kwotę 100 000 euro.
Jak się okazuje radość kierowców nie trwała zbyt długo. Polska firma ponownie zaczęła zalegać im z wypłatami.
Czytaj także: Strajki paraliżują lotniska i dworce w Wielkiej Brytanii. 'Utrudnienia dla tysięcy podróżnych’

Źródło: Bild.de, Main-Echo.de, PolskiObserwator.de. Fot. Twitter.com/FaireMobilitaet