Niemcy przejmują dużą polską firmę spożywczą: Na polskim rynku spożywczym doszło do kolejnego przejęcia, które może wpłynąć na układ sił w branży. UOKiK zatwierdził transakcję, na mocy której niemiecka firma Lisner przejmie kontrolę nad ważnym polskim graczem. Dodatkowo Lisner nabywa część majątku innej polskiej firmy działającej w tej samej branży.
Niemcy przejmują dużą polską firmę spożywczą
Decyzja UOKiK to odpowiedź na wniosek złożony w marcu ubiegłego roku, kiedy Lisner podjął działania mające na celu rozszerzenie swojego zasięgu na polskim rynku. Zatwierdzona koncentracja pozwoli niemieckiej firmie wzmocnić swoją pozycję w sektorze przetworów rybnych, w którym już od dawna odgrywa kluczową rolę. Firma Lisner, znana przede wszystkim z produkcji przetworów rybnych, sałatek i past kanapkowych, należy do dużego, międzynarodowego koncernu Unternehmensgruppe Theo Müller, który ma swoją siedzibę w Luksemburgu. Transakcja z polskimi firmami to dla niego kolejny krok w umacnianiu swojej obecności w Europie.
Przeczytaj także: W tej branży w Niemczech nawet freelancerzy z Polski mogą liczyć na bardzo dobre zarobki
„Urząd wydał zgodę na koncentrację, decyzja została oznaczona numerem DKK-202/2024” – poinformował PAP Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na swoim profilu na LinkedIn, Lisner zaznaczył, że to kluczowy moment w realizacji strategii rozwoju firmy. „Razem z Grupą Graal intensywnie pracujemy nad zakończeniem procesu podpisywania umowy” – dodano w komunikacie.
Niemiecka firma obejmie teraz nad spółką holdingową, która jest właścicielem Grupy Graal, jednego z największych przetwórców ryb w Polsce. W ramach transakcji Lisner przejmuje również część majątku firmy Koral, która od lat działa w tym samym sektorze. Obie polskie firmy mają ugruntowaną pozycję na rynku, a połączenie ich zasobów z międzynarodowym kapitałem może przynieść zmiany w polskim sektorze rybnym.
Znany niemiecki producent pieców ogłasza upadłość
„Z przykrością informujemy, że Grupa Ramfire złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości w dniu 19 czerwca 2024 r.”, czytamy na stronie internetowej niewypłacalnej firmy z Górnego Palatynatu w Bawarii. Zgodnie z informacjami na stronie internetowej, firma znajdowała się w tymczasowym postępowaniu upadłościowym do 30 sierpnia, zanim została sprzedana 1 września. Według Mittelbayerische Zeitung, syndyk masy upadłościowej i prawnik z norymberskiej kancelarii Schwartz, Jochen Zaremba, potwierdził transakcję.
Niewypłacalna firma produkująca piece została założona w 2016 roku. Według własnych oświadczeń bawarska firma była jedną z „największych firm zajmujących się budową pieców w Niemczech”. Syndyk masy upadłościowej wyjaśnił jednak, że rok temu w siedzibie głównej w Neumarkt w bawarskim regionie Górny Palatynat „operacyjnie niewiele się działo”. Poza siedzibą główną, firma prowadzi dalsze lokalizacje w Bayreuth i Heinersreuth w powiecie Bayreuth. Istnieją również biura sprzedaży w Jenie i Monachium, które są częścią struktury korporacyjnej.
„Ramfire Kamine kupił lokalizacje w Górnej Frankonii nieco ponad rok temu i szło im dobrze”, mówi Zaremba. „Również dlatego, że poprzedni właściciel, który miał silne zaplecze techniczne, nadal był na pokładzie jako konsultant”.