Wiadomości z Niemiec: Niemcy przestali kupować to urządzenie – Zaledwie kilka miesięcy temu niemieckie media i organizacje konsumenckie informowały o boomie na zakup urządzenia, które pomaga oszczędzać energię i chronić środowisko. Teraz trend się odwrócił. Niemcy przestali kupować zachwalane, ekologiczne cacko.
Czytaj także: Dobra wiadomość dla milionów portfeli. Ci dostawcy energii elektrycznej i gazu obniżają ceny
Niemcy przestali kupować urządzenie to urządzenie
W związku z transformacją energetyczną i zatwierdzeniem przez Unię Europejską dyrektywy w sprawie efektywności energetycznej Niemcy zaczęli przystosowywać swoje domy do nowych wymogów. Jedno urządzenie uznano za szczególnie porządane, gdyż uważane jest za najlepszą alternatywę dla tradycyjnych pieców gazowych i olejowych. Jednak po pierwszym boomie zakupowym teraz odnotowywany jest drastyczny spadek jego sprzedaży.
W Niemczech spada sprzedaż pomp ciepła
Przypomnijmy, że Unia Europejska zatwierdziła dyrektywę, która nakłada na wszystkie kraje członkowskie obowiązek ograniczenia zużycia paliw kopalnych. Dla mieszkańców UE oznacza to przymusową modernizację instalacji grzewczych i obowiązkowe remonty domów. Niemiecki rząd federalny wiosną br. przedstawił projekt ustawy, który zakładał wprowadzenie już od 1 stycznia 2024 roku zakaz używania tradycyjnych pieców gazowych i olejowych. Z pomysłu jednak musiał się wycofać.
Czytaj także: Cios dla właściciel mieszkań, z powodu nowej ustawy ich wartość już teraz gwałtownie spadła
Wprawdzie od nowego roku w Niemczech zostaną wprowadzone przepisy, które zmuszą właścicieli domów i mieszkań do przejścia na bardziej ekologiczne systemy grzewcze, jednak transformacja będzie mogła zostać przeprowadzona etapami. Wyjątkiem będą nowo instalowane systemy grzewcze, które będą musiały być zasilane w 65 procentach energią odnawialną. Jak informują niemieckie media, chociaż rząd zachęca do zakupu pomp ciepła i obiecuje dotacje to po pierwszym boomie na zakup tych urządzeń ich sprzedaż gwałtownie spadła. Czytaj więcej na ten temat: Przymusowa wymiana systemów grzewczych. To się zmieni od 1 stycznia 2024 r.
Mniej wniosków o dotacje na pompy cieplne
Według redakcji grupy medialnej Funke, w pierwszej połowie 2023 roku do Federalnego Urzędu Gospodarki i Kontroli Eksportu (BAFA) wpłynęło 48 804 wnioski o dotacje na pompy ciepła. W tym samym okresie ubiegłego roku takich wniosków złożono 97 766 wniosków, czyli dwa razy więcej. „Dane Bafa są świadectwem ogromnej niepewności, jaką wywołuje nowa ustawa grzewcza. Nasze firmy nie wiedzą, jak udzielać bezpiecznych prawnie porad, jak postępować z dotacjami. Nic dziwnego, że konsumenci i firmy wolą poczekać i zobaczyć co ostatecznie zdecyduje rząd” – powiedział Frank Ebisch, rzecznik Niemieckiego Stowarzyszenia Sanitarnego, Ogrzewania i Klimatyzacji (ZVHSK).
PRZECZYTAJ: Ciepło ze ścieków. Niemcy chcą polegać na nowym potencjale grzewczym
Jak informuje “Welt” w związku na niepewność związaną z kształtem nowych przepisów Niemcy wstrzymują się także z remontami. W pierwszej połowie 2023 r. zaizolowano łącznie 14,88 mln metrów kwadratowych powierzchni budynków za pomocą kompozytowych systemów izolacji termicznej – co stanowi spadek o 14,82% w porównaniu z rokiem poprzednim, podają gazety, powołując się na wstępne dane dotyczące sprzedaży z B+L Marktdaten. „Dyskusja polityczna zawęża się do technologii grzewczej. Temat izolacji termicznej zniknął z centrum uwagi wielu właścicieli nieruchomości – znajduje to odzwierciedlenie na rynku” – wyjaśnił Hans-Joachim Riechers, dyrektor generalny Stowarzyszenia Systemów Izolacyjnych, Tynku i Zaprawy (VDPM).
Niemcy wstrzymują się także z remontami
Federalne Stowarzyszenie Niemieckich Przedsiębiorstw Budownictwa Mieszkaniowego i Nieruchomości (GdW) uważa, że cele klimatyczne w sektorze budowlanym są obecnie poważnie zagrożone. „Firmy są odraczają remonty budynków lub przeprowadzają tylko niezbędną konserwację. Ludzie wolą poczekać z modernizacją” – powiedział prezes GdW Axel Gedaschko w wywiadzie dla grupy medialnej Funke. “W ten sposób cele klimatyczne w sektorze mieszkaniowym oddalają się coraz bardziej” – dodał.
Stowarzyszenie spodziewa się, że inwestycje modernizacyjne spadną w tym roku o 8,6%. Oprócz wyższych cen materiałów, usług budowlanych i stóp procentowych, a także cięć w programach dotacji, „chaos” w prawie grzewczym powoduje dodatkową niepewność.
Czytaj także: Tyle trzeba zarabiać w Niemczech, aby móc kupić sobie mieszkanie w tym kraju
Źródło: Welt.de, PolskiObserwator.de