Przejdź do treści

Niemiecki rząd zatwierdził budżet na 2024 rok. Ostre cięcia budżetowe dotkną wszystkich mieszkańców, trwa ogromna krytyka

19/01/2024 10:55 - AKTUALIZACJA 19/01/2024 11:35
Niemcy zatwierdzili budżet na 2024 rok

Niemcy zatwierdzili budżet na 2024 rok. Po tygodniach politycznych sporów i trudnych decyzji dotyczących cięcia kosztów, budżet federalny na bieżący rok został sfinalizowany. W czwartek wieczorem Komisja Budżetowa Bundestagu zatwierdziła budżet z wydatkami w wysokości około 476,8 mld euro i nowymi pożyczkami na łączną kwotę około 39 mld euro. Po latach wyjątków, hamulec zadłużenia ponownie zacznie w pełni działać – przynajmniej na razie.
Przeczytaj koniecznie: Ruszają masowe ćwiczenia NATO. “Jeśli Rosja zaatakuje, musimy być gotowi”

Niemcy zatwierdzili budżet na 2024 rok. Niemcy planują zaciągnąć nowy dług na kwotę 39 miliardów euro

Bundestag i Bundesrat mają podjąć ostateczną decyzję w sprawie budżetu na 2024 r. na początku lutego. Jednak tak zwane „posiedzenie porządkowe” potężnej komisji budżetowej jest już uważane za decydujący etap na drodze do przyjęcia w parlamencie. Najważniejsze kwestie zostały już wyjaśnione.
Przeczytaj także: Niemiecki rząd wprowadza ostre cięcia budżetowe, dotkną wszystkich mieszkańców

Po ostatnim posiedzeniu dostosowawczym Komisji Budżetowej budżet przewiduje wydatki na poziomie 476,81 mld euro. Planowane jest nowe zadłużenie na kwotę 39,03 mld euro. W ten sposób spełnione są wymogi dotyczące hamulca zadłużenia zawarte w Ustawie Zasadniczej, na co nalegał federalny minister finansów Christian Lindner (FDP), pomimo wielokrotnych wezwań partnerów koalicyjnych do ponownego zawieszenia docelowych poziomów deficytu.

Ostatnia runda negocjacji trwała dziewięć i pół godziny. Projekt budżetu został zatwierdzony w komisji głosami frakcji koalicyjnych SPD , Zielonych i FDP . Przeciwko głosowały opozycyjne frakcje CDU / CSU i AfD. W listopadzie Federalny Trybunał Konstytucyjny uznał część planowanego finansowania budżetu na 2024 rok za niedopuszczalną. Koalicja sygnalizacji świetlnej musiała następnie w drodze żmudnych negocjacji załatać dwucyfrową miliardową lukę w budżecie.

W związku z tym w nowym budżecie przewidziano ogromne cięcia. Należą do nich stopniowe ograniczanie rolniczego oleju napędowego dla gospodarstw . Obcinane są jednak także środki na pomoc rozwojową i humanitarną oraz projekty związane z ochroną klimatu. Są też cięcia w ubezpieczeniach społecznych. Aby poprawić przychody, na początku roku cena CO2 została podwyższona bardziej, niż planowano. Osiągnięte obecnie porozumienie ułatwiło większe wycofanie z rezerwy. Było to możliwe dzięki temu, że w budżecie pozostały niewykorzystane środki z roku poprzedniego.

>>> Niemiecki Bundesbank ostrzega przed problemami z dostępem do gotówki

Komplikacje spowodowane wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego

Budżet federalny na bieżący rok powinien zostać sfinalizowany już dawno temu. Jednak przełomowy wyrok Federalnego Trybunału Konstytucyjnego z połowy listopada pokrzyżował plany koalicyjnego rządu. W rezultacie konieczne było zablokowanie miliardów w budżecie i funduszu na inwestycje w ochronę klimatu i reorganizację gospodarki.

Liderzy SPD, Zielonych i FDP spędzili tygodnie na negocjacjach – i podjęli bardzo kontrowersyjne decyzje o cięciach i oszczędnościach. Konsumenci będą musieli dostosować się do droższych lotów oraz wyższych cen benzyny i ogrzewania. Podatek od biletów na loty pasażerskie i cena CO2 za olej opałowy, gaz i benzynę mają wzrosnąć i przynieść więcej pieniędzy do kasy państwa.
Sprawdź: Strajk w Niemczech 18 stycznia 2024 r. 1500 ciężarówek ruszy na stolicę

Ostra krytyka nowego budżetu

Dziś 19 stycznia, dzień po ostatnim posiedzeniu dostosowawczym Komisji Budżetowej spodziewane są oświadczenia Unii, partii sygnalizacji świetlnej SPD, Zieloni i FDP, a także AfD. Lewica już to zgłosiła. Lider partii Martin Schirdewan ostro skrytykował ustalenia koalicji sygnalizacji świetlnej w sprawie budżetu na 2024 rok. „Niemiecka gospodarka nie wychodzi z recesji, ale niemiecki rząd oszczędza i angażuje się w politykę gospodarczą hara-kiri” – powiedział Schirdewan agencji prasowej AFP po zawarciu porozumienia. „Zamiast inwestować w infrastrukturę, cyfrową i przyjazną dla klimatu restrukturyzację gospodarki, „sygnalizacja świetlna” chowa się za hamulcem zadłużenia, który może go po prostu ponownie zawiesić”.

„Już teraz jest jasne, że w 2024 r. będzie mniej pieniędzy na ważne inwestycje i projekty” – powiedział Schirdewan. „Sygnalizacja świetlna sabotuje własne cele klimatyczne, obcinając dotacje dla kolejowego transportu towarowego, elektromobilności i energooszczędnych renowacji budynków”. Polityka sygnalizacji świetlnej działa „jak program bodźców gospodarczych dla wrogów demokracji” – ostrzegł również Schirdewan. „I tak produkt narodowy brutto nadal się kurczy, podczas gdy AfD rośnie”. Źródło: Merkur.de, PolskiObserwator.de