
Niemiecki gigant budowlany ogłosił upadłość – Niewypłacalność dotknęła Building Partners Groups (BPG), jedną z największych firm budowlanych w Niemczech. Głównymi przyczynami upadłości są rosnące koszty energii, materiałów budowlanych oraz pracy, co wpłynęło na trudną sytuację na rynku nieruchomości. Trudności BPG nie są odosobnione – kryzys gospodarczy w Niemczech dotyka szeroko firmy budowlane, dostawców i usługodawców. Od początku roku odnotowano rekordową liczbę bankructw w niemieckim sektorze przedsiębiorstw.

Niemiecki gigant budowlany ogłosił upadłość
Tymczasowy zarządca upadłości, Lucas Flöther, poinformował, że wniosek o upadłość złożono zarówno dla głównej firmy, jak i sześciu z siedmiu jej filii. BPG, działająca na terenie całego kraju, koncentruje się na dużych aglomeracjach i kluczowych projektach budowlanych. Firma dostarczała rusztowania, między innymi dla Zamku Neuschwanstein oraz berlińskiego Muzeum Pergamońskiego. (Dalsza część artykuły poniżej)
„Zależy nam na kontynuacji projektów tam, gdzie to możliwe, aby zminimalizować straty ekonomiczne,” powiedział Flöther. Wpływ upadłości na poszczególne projekty zostanie oceniony po dokładnym przeglądzie sytuacji. Około 400 pracowników firmy przez najbliższe trzy miesiące otrzyma zasiłek z Agencji Pracy, jednak ich dalszy los pozostaje niepewny.
Grupa BPG specjalizuje się w budowie rusztowań, logistyce budowlanej i wynajmie kontenerów. Firma z czterdziestoletnim doświadczeniem jest jedną z największych w branży w Niemczech. Wysokie koszty materiałów, energii oraz pracy są głównymi przyczynami niewypłacalności. „Tych rosnących kosztów firma nie może przerzucać na klientów z powodu złej kondycji rynku” – informuje t-online.de.
Mimo trudności, perspektywy restrukturyzacji firmy są oceniane jako dobre. „Grupa BPG składa się z nowoczesnych, wydajnych firm z doskonałymi referencjami, co jest mocnym fundamentem dla procesu sanacyjnego,” stwierdził zarządca upadłości. (Dalsza część artykuły poniżej)
Przeczytaj także: Znany touroperator jest niewypłacalny. Klienci mogą teraz stracić pieniądze
Rekordowa liczba bankructw w Niemczech w 2024 roku
Liczba bankructw w Niemczech wzrosła w tym roku bardziej niż oczekiwano. W pierwszym półroczu 2024 roku 162 spółki ze sprzedażą przekraczającą dziesięć milionów euro popadły w tarapaty finansowe, co stanowi wzrost o 41 procent w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, podaje „Handelsblatt”, powołując się na analizę zleconą firmie doradczej ds. restrukturyzacji Falkensteg.
Zgodnie z najnowszymi danymi, liczba upadłości jest zatem znacznie wyższa niż 30-procentowy wzrost, jakiego oczekiwali eksperci ds. restrukturyzacji już na początku roku. Kryzys dotyka szczególnie firmy z branży nieruchomości, odzieżowej oraz dostawców części samochodowych. Wśród niewypłacalnych firm znajdują się tak znane marki, jak touroperator FTI, sieć domów towarowych Galeria, sieć sklepów dekoracyjnych Depot czy firma odzieżowa Esprit.