Niemcy zalegalizowali w pełni marihuanę medyczną. Skorzystać z niej będą mogli chorzy, u których zawiodły inne terapie bez konieczności uzyskania specjalnego zezwolenia.
Niemiecki parlament przyjął 19 stycznia ustawę, dopuszczającą stosowanie marihuany medycznej u ciężko chorych, u których zawiodły inne terapie, bez konieczności uzyskania specjalnego zezwolenia.
Leczenie tym środkiem będzie refundowane z budżetu niemieckich kas chorych.
Ustawa wejdzie w życie 1 marca. Należy nadmienić, że do tej pory pacjenci mogli skorzystać w Niemczech po uprzednim uzyskaniu specjlanego zezwolenia Federalnego Instytutu Leków i Produktów Medycznych. Od dnia wejścia nowych przepsisów medyczna marihuana będzie wydawana na receptę.
Po wprowadzeniu zmian, lekarz będzie mógł im przepisać specyficzny medykament na receptę, a na jego otrzymanie będzie się czekało maksymalnie trzy dni. – Pacjenci potrzebują szybkiej i niebiurokratycznej pomocy – wyjaśniła sekretarz stanu w ministerstwie zdrowia Ingrid Fischbach. – Nie chodzi o jaranie na receptę – zaznaczyła posłanka chadecji Karin Maag. Serwis dw.com, który opisuje sprawę, podkreśla, że za nowymi przepisami była zarówno partia rządząca, jak i jej polityczni przeciwnicy. Przegłosowana ustawa zakłada, że o przepisaniu medycznej marihuany zdecyduje lekarz, do którego będzie należało ustalenie, czy pacjent może stosować ten środek na danym etapie leczenia.
Wraz z wejściem w życie ustawy rozpocznie się też projekt badawczy, mający lepiej udokumentować działanie terapii. Będą w nim wykorzystywane zanonimizowane dane pacjentów poddanych leczeniu tą metodą.