Niemieckie firmy pogrążone w kryzysie – Niemcy są krajem europejskim z największą liczbą firm borykających się z problemami finansowymi. W ostatnim czasie niemiecki firmy pożyczyły aż 13 razy więcej pieniędzy niż firmy we Włoszech. Trzy branże są szczególnie dotknięte niewypłacalnością.
Przeczytaj także: Niemcy rezygnują ze spożywania warzyw i owoców. ‘Jest ciężko’
Niemieckie firmy pogrążone w kryzysie, zapożyczają się na potęgę
Przedmiotem rosnącego zaniepokojenia wśród inwestorów kredytowych staje się przekonanie, że napotykane przez Niemcy trudności gospodarcze nie są przejściową niedogodnością, lecz mogą okazać się trwałym zjawiskiem.
Przeczytaj także: Kolejny niemiecki producent samochodów złożył wniosek o upadłość
Jak informuje “Berliner Zeitung” najnowszy raport „Notalarm” przygotowany przez Alvarez & Marsal (A&M), amerykańską firmę doradczą specjalizującą się w zarządzaniu upadłościami, ujawnia, że to Niemcy mają obecnie najwięcej firm zmagających się z finansowymi trudnościami. W ciągu ostatniego miesiąca, niemieckie przedsiębiorstwa zaciągnęły pożyczki i obligacje o wartości ponad 13,6 miliarda dolarów amerykańskich, które zostały zaklasyfikowane jako zadłużenie problematyczne. Ta suma jest trzynastokrotnie wyższa w porównaniu do kwot, jakie uzyskały włoskie firmy w podobnej sytuacji. Czytaj dalej poniżej
Przeczytaj także: Audi wstrzymuje produkcję popularnego modelu. Nie będzie już produkowany
>>> Podatek od mięsa w Niemczech. Wzrost cen w supermarketach i sklepach mięsnych jest nieunikniony
Analiza wykonana przez A&M w listopadzie 2023 roku obejmująca 33 kraje europejskie wykazała, że niemieckie przedsiębiorstwa mają najwyższy, bo aż 14,8-procentowy, udział firm w kryzysie, co stanowi znaczący wzrost z 9% zanotowanych rok wcześniej. Branże mody, dóbr konsumpcyjnych i budownictwa wykazują największą podatność na kryzys, z odpowiednio 33,3%, 31,6% i 25% firm w trudnej sytuacji. Dla porównania, w Belgii, Holandii i Luksemburgu około 12,4% przedsiębiorstw zgłasza problemy z niewypłacalnością, we Francji 8%, w Hiszpanii 11,5%, a we Włoszech 10,1%.
Źródło: Berliner-Zeitung.de, PolskiObserwator.de