Przejdź do treści

Nowa droga ekspresowa coraz bliżej: Z południa Polski nad morze w 5 godzin

08/07/2025 10:59 - AKTUALIZACJA 08/07/2025 10:59
Nowa droga ekspresowa w Polsce Foto: Droga ekspresowa

Nowa droga ekspresowa w Polsce. Dla mieszkańców południowej Polski wyprawa nad Bałtyk może już za kilka lat zająć zaledwie pięć godzin. Wszystko za sprawą nowego odcinka drogi ekspresowej S11, która w przyszłości połączy Górny Śląsk z Pomorzem Zachodnim, przebiegając przez cztery województwa i kluczowe miasta Polski zachodniej. Projekt ten nabiera tempa – właśnie zapadła decyzja środowiskowa dla jednego z jego ważniejszych fragmentów.

Nowa droga ekspresowa w Polsce Foto: Droga ekspresowa

Zielone światło dla kluczowego odcinka

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Katowicach zatwierdził przebieg drugiego odcinka obwodnicy Tarnowskich Gór, będącego częścią S11. Wybrano tzw. wariant II, który omija gęsto zaludnione obszary od północnego wschodu i zachodu, zapewniając minimalną ingerencję w środowisko i istniejącą infrastrukturę. Trasa kończy się w rejonie węzła Piekary Śląskie, gdzie połączy się z autostradą A1 i drogą wojewódzką nr 911 – pisze portalsamorzadowy.pl

Obwodnica Tarnowskich Gór została podzielona na dwa pododcinki – od granicy powiatów lublinieckiego i tarnogórskiego do węzła Radzionków oraz od Radzionkowa do Piekar Śląskich. Przetarg na przygotowanie dokumentacji projektowej dla pierwszego z nich ma zostać ogłoszony jeszcze w 2025 roku. Realizacja całego fragmentu planowana jest w systemie „projektuj i buduj” w latach 2027–2031 – pod warunkiem zapewnienia finansowania.
Przeczytaj też: Najbardziej zatłoczona obwodnica w Polsce doczeka się przebudowy. Odetchną nie tylko mieszkańcy, urlopowicze też
Dalszy ciąg artykułu poniżej

Nowa droga ekspresowa w Polsce

Droga S11, której długość docelowo przekroczy 560 km (a z wliczeniem odcinków S6 i A2 – nawet 620 km), stanie się jedną z najważniejszych osi komunikacyjnych Polski zachodniej. Dziś kierowcy mogą korzystać z około 220 km tej trasy, ale kolejne fragmenty są już na etapie budowy lub projektowania. Kiedy S11 zostanie ukończona, podróż z południa kraju do Kołobrzegu czy Koszalina zajmie tylko nieco ponad pięć godzin – a to może zrewolucjonizować letnie wyjazdy mieszkańców Śląska.