Przejdź do treści

Częsta sprzedaż w Internecie grozi ogromną opłatą podatkową w 2024 roku. Oto kto może spodziewać się listu ze skarbówki

25/01/2024 17:56 - AKTUALIZACJA 25/01/2024 17:56
Nowe przepisy podatkowe dla sprzedawców internetowych.

Wiadomości z Niemiec – Nowe przepisy podatkowe dla sprzedawców internetowych: Wkraczamy w erę nowych przepisów dotyczących przejrzystości podatkowej, która znacząco wpłynie na użytkowników popularnych platform internetowych, takich jak eBay, Airbnb, Vinted czy Etsy. Ustawa o przejrzystości podatkowej platform (PStTG), która wejdzie w życie w 2024 roku, rzuca cień niepewności na osoby korzystające z tych serwisów w celu zarobienia dodatkowych pieniędzy. Użytkownicy będą musieli liczyć się z wysokimi dodatkowymi opłatami na rzecz urzędu skarbowego.
Czytaj także: Tyle obecnie trzeba zarabiać w Niemczech, aby móc godnie żyć w tym kraju

Nowe przepisy podatkowe dla sprzedawców internetowych. Użytkownikom grozi ogromna dodatkowa opłata w 2024 r

Dla wielu osób praca na pół etatu, sprzedaż rzeczy online czy wynajem pokoi turystom stały się nie tylko sposobem na zdobycie dodatkowych środków finansowych, ale także formą elastycznego zarabiania. Jednak nowe przepisy sprawią, że te praktyki staną się obiektem szczególnej uwagi organów podatkowych. Oto jakie zmiany przewiduje ustawa PStTG oraz jakie mogą być potencjalne konsekwencje dla użytkowników serwisów takich jak eBay and Co.
Czytaj dalej poniżej

W Internecie można szybko zarobić pieniądze. Biżuteria, smartfony czy ubrania są chwytliwym towarem na Ebay – bez podatku. Równie popularnym sposobem na dorabianie jest podnajmowanie pokoi poprzez Airbnb. Jednakże, z dniem wejścia w życie nowej ustawy o przejrzystości podatkowej platform (PStTG), te pozornie bezpodatkowe transakcje stają się obiektem szczególnej uwagi urzędów skarbowych.

Wprowadzenie tego typu kontroli ma na celu zwiększenie przejrzystości i uczciwości w zakresie opodatkowania dochodów z handlu online oraz wynajmu nieruchomości krótkoterminowego użytku. Dla wielu użytkowników tych platform, które do tej pory cieszyły się relatywnie niskim nadzorem podatkowym, nowa ustawa może stanowić poważne wyzwanie i wymusić przemyślenie strategii finansowej w kontekście internetowej działalności gospodarczej.
Sprawdź: Coraz więcej osób otrzymuje tę wiadomość. Chodzi o zapłacenie „zaległego podatku”

Urząd skarbowy zacznie uważnie przyglądać się użytkownikom

Dane o zarobkach online, przechodzą do lokalnych urzędów skarbowych, rysując się jako potężne narzędzie w walce z handlem na czarnym rynku. Mimo że głównym celem nowego prawa jest zidentyfikowanie i zatrzymanie działań profesjonalnych handlarzy, to osoby prywatne także znajdują się pod lupą organów podatkowych.

Ryzyko spłaty podatków od sprzedaży, dochodowego oraz od prowadzenia działalności gospodarczej staje się realne dla wielu użytkowników, którzy dotychczas cieszyli się swobodą w sprzedaży na platformach internetowych. Małe firmy i osoby prywatne, które w poprzednim roku dokonały więcej niż 30 transakcji sprzedaży powinni być przygotowani na możliwość otrzymania korespondencji od urzędu skarbowego. Ponadto, rejestrowana jest również sprzedaż osiągająca wartość ponad 2000 euro.
Również interesujące: Zeznanie podatkowe za 2023 rok. Tych terminów musisz dotrzymać

Nowe przepisy podatkowe dla sprzedawców internetowych: Kiedy użytkownik działa komercyjnie?

Mimo wprowadzenia PStTG, sprzedający, zwłaszcza ci działający na platformach takich jak eBay, nie muszą wpadać w panikę – przekonuje Florian Köbler, szef Niemieckiej Unii Podatkowej w Berlinie. Według Köblera, mali sprzedawcy, szczególnie ci, którzy sprzedają swoje stare rzeczy nie powinni obawiać się nagłych konsekwencji podatkowych.

Istotnym kluczem do uniknięcia komplikacji podatkowych jest zrozumienie, że nowe przepisy mają na celu ograniczenie ciągłego czerpania zysku z dóbr codziennego użytku. W przypadku dóbr luksusowych, takich jak biżuteria, sytuacja może się nieco komplikować, ale istnieje ważna klauzula – ustawowy okres spekulacji wynosi jeden rok. Oznacza to, że biżuterię, monety, antyki i dzieła sztuki można sprzedać bez obowiązkowej opłaty podatkowej po upływie roku od ich nabycia.

Jednakże, dla użytkowników działających komercyjnie, czyli tych, którzy regularnie dokonują zakupów i sprzedaży z zamiarem osiągnięcia zysku w ciągu krótszego okresu, przyszłość może być bardziej skomplikowana. Utrzymywanie stałego obrotu handlowego w ciągu 12 miesięcy podlega obowiązkowi podatkowemu. W związku z tym, ci, którzy korzystają z platform jako formy regularnego dochodu, powinni być świadomi konieczności ścisłego przestrzegania przepisów podatkowych. Z kolei dla kupujących online kluczowym elementem w utrzymaniu zdrowej i zrównoważonej relacji z handlem internetowym jest unikanie zadłużenia. Źródło: ruhr.24.de, polskiobserwator.de