Wiadomości z Holandii – Nowy podatek dla turystów. Podróżni w Amsterdamie będą musieli w przyszłości płacić dodatkowo. Holenderski parlament wprowadził ustawę, która zmusi wczasowiczów do dodatkowych opłat. Jeśli ustawa zostanie przyjęta, niektórzy będą musieli zapłacić około 50 euro.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tyle gotówki można przewieźć do Niemiec przez granicę – limity obowiązujące w 2023 r.
Nowy podatek dla turystów
Dojechać na najbliższe lotnisko, wsiąść do samolotu i polecieć na odległe kontynenty – to nie takie proste. Jeśli chcesz podróżować z Niemiec na Karaiby lub do Ameryki Południowej, często musisz skorzystać z przekierowania. Nie znajdziesz bezpośredniego lotu, dlatego lotniska tranzytowe szybko zyskują na znaczeniu.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 15 bardzo dobrze płatnych zawodów bez wyższego wykształcenia. Sprawdź, gdzie możesz zarobić najlepiej
Ważne lotnisko dla niemieckich turystów znajduje się w sąsiednim kraju, w stolicy Holandii, Amsterdamie. Holenderski parlament wprowadził już w 2021 r. krajowy podatek od ruchu lotniczego dla odlotów z lotniska Schiphol. Pasażerowie muszą zapłacić 28 euro. Jednak międzynarodowi pasażerowie tranzytowi byli z tego zwolnieni – aż do teraz.
>>> Nowy unijny zakaz od 2027 r. Drastyczne konsekwencje dla branży pomp ciepła i klimatyzacji
Wczasowicze z Amsterdamu muszą płacić dodatkowo – 50 euro przy przesiadce na inny samolot
Teraz przedstawiciele narodu chcą również uderzyć w portfele pasażerów tranzytu międzynarodowego. Projekt ustawy w tej sprawie został już wprowadzony. Jeśli podatek od międzynarodowego ruchu lotniczego wejdzie w życie, podróżni będą musieli zapłacić do 52 euro za pasażera.
Nowe prawo dotyczyłoby zatem osób, które mają międzylądowanie krótsze niż 24 godziny na lotnisku Schiphol w Amsterdamie przed kontynuowaniem podróży lotem łączonym tej samej lub innej linii lotniczej. Nie tylko wczasowicze kręcą głowami na proponowane nowe prawo.
>>> Wspaniała wiadomość dla milionów emerytów: oto kto dostanie w grudniu więcej pieniędzy
Podatek tranzytowy w Amsterdamie. Holenderskie linie lotnicze biją na alarm
„Wprowadzenie takiego podatku jest niezrozumiałe i bardzo niepokojące” – skomentował na LinkedIn Marjan Rintel, dyrektor generalny holenderskich linii lotniczych KLM. W każdym razie miasto Amsterdam od kilku miesięcy podejmuje działania przeciwko masowej turystyce.
Według raportu, Holandia byłaby jedynym krajem w UE, który nałożyłby podatek tranzytowy. Gniew linii lotniczych nie jest bezpodstawny, ponieważ ich model biznesowy opiera się na pasażerach tranzytowych. W ubiegłym roku lotnisko Schiphol w Amsterdamie obsłużyło około 52,5 miliona pasażerów, z czego dziesięć milionów skorzystało z lotniska w celu zmiany samolotu. Lotnisko udostępniło te dane na swojej stronie internetowej. Źródło: Ruhr24.de, PolskiObserwator.de