Nowy zakaz w supermarketach już obowiązuje: Wielu klientów robiących zakupy w supermarketach i drogeriach może nie być świadomych ważnej zmiany, która obowiązuje już od początku 2025 roku. Nowe przepisy, które zostały wprowadzone przez ustawodawcę, dotyczą popularnych produktów, po które sięga się zwłaszcza w sezonie letnim. Ich dostępność została znacząco ograniczona, a procedura zakupu – zmieniona. Niektórzy dowiadują się o tym dopiero przy półce sklepowej.
Nowy zakaz w supermarketach już obowiązuje
Latem, gdy owady i inne szkodniki stają się uciążliwe w domach i ogrodach, wiele osób sięga po środki chemiczne, by sobie z nimi poradzić. Choć rośnie popularność domowych sposobów oraz naturalnych, nieszkodliwych metod walki z intruzami, w wielu przypadkach nie są one wystarczające – sięgamy więc po gotowe preparaty z supermarketów lub drogerii.
Od początku 2025 roku zakup niektórych z tych produktów nie jest już tak prosty jak wcześniej. Klienci, którzy próbują kupić środki owadobójcze, przeciw gryzoniom lub zapobiegające porastaniu powierzchni (tzw. antyfouling), zauważą, że nie znajdują się one już na ogólnodostępnych półkach. Zostały przeniesione do zamykanych witryn, a ich wydanie możliwe jest tylko po konsultacji z pracownikiem sklepu. Przeczytaj także: Kolejny zakaz w supermarketach już wkrótce. Zapomnij o spacerach między półkami
Obowiązkowa konsultacja przed zakupem
Zgodnie z nowym rozporządzeniem, pracownicy sklepów mają obowiązek poinformować klienta o:
- potencjalnych szkodach dla środowiska,
- zagrożeniach dla dzieci i zwierząt,
- prawidłowej aplikacji i dawkowaniu środków.
Personel przechodzi specjalne szkolenie, aby móc prowadzić takie rozmowy. Podobna zasada obowiązuje również w sprzedaży internetowej – zanim produkt zostanie wysłany, konieczna jest wirtualna konsultacja. Zakaz obejmuje:
- insektycydy (środki na owady),
- rodentycydy (preparaty na gryzonie),
- produkty antyfoulingowe (zapobiegające osadzaniu się organizmów na powierzchniach).
Wyjątek stanowią środki oparte na naturalnych składnikach, takich jak ocet, olejek lawendowy czy feromony wabiące – te nadal można kupować bez dodatkowych formalności. Także preparaty na kleszcze nie wymagają konsultacji – podał Ruhr24.
Przeczytaj także: Pilne wycofanie znanej wody mineralnej z supermarketów. Zawiera bakterie E.coli Czytaj dalej poniżej
Nowe przepisy mają na celu zwiększenie świadomości społecznej i ochronę zdrowia ludzi, zwierząt oraz ekosystemów. Szczególny nacisk kładzie się na bezpieczeństwo dzieci i zwierząt domowych, które często mają kontakt z powierzchniami traktowanymi chemią.