Nowe przepisy w supermarketach od 2026 roku: W niemieckich dyskontach i supermarketach szykuje się ogromna zmiana, która dotknie miliony klientów. Od 2026 roku zaczną obowiązywać nowe przepisy, które wpłyną na sposób robienia codziennych zakupów. Najwięksi sprzedawcy już przygotowują się do wprowadzenia nowych zasad. To, co dziś jest standardem, wkrótce może całkowicie zniknąć z półek.
Nowe przepisy w supermarketach od 2026 roku
Tanie mięso w wielu niemieckich supermarketach i dyskontach wkrótce przejdzie do historii. Sprzedawcy zaczynają stopniowo wycofywać produkty pochodzące z hodowli o najniższych standardach. Zmiany będą szczególnie widoczne w działach z mięsem świeżym — tam, gdzie dziś klienci mają największy wybór.
Już od połowy stycznia Aldi Süd przestanie oferować świeże mięso marek własnych pochodzące z najniższego poziomu hodowli – Haltungsform 1. Ten sam krok zapowiedziały Rewe i Penny. Lidl osiągnął swój cel wcześniej, eliminując tanie mięso jeszcze przed pierwotnym terminem — lutym 2026 roku, donosi Merkur.de.
Według eksperta z Uniwersytetu Mediów w Stuttgarcie, Stefana Rohrbacha, klienci „automatycznie kupują produkty o wyższym standardzie, co czyni zrównoważony wybór bardziej dostępnym na co dzień”.
Nie wszyscy sprzedawcy są gotowi na tą zmianę
Niektóre sieci handlowe podchodzą do zmian ostrożniej. Aldi Nord, Kaufland, Edeka i Netto przestawiły się już w przypadku wieprzowiny i drobiu, ale wciąż oferują wołowinę z najniższej kategorii. Jak tłumaczy rzecznik Aldi Nord, powodem jest ograniczona dostępność mięsa z wyższych poziomów hodowli oraz wrażliwość klientów na wzrost cen. Rosnące koszty produkcji, energii i logistyki dodatkowo utrudniają szybkie przejście na droższe kategorie.
Docelowo tylko mięso z wyższych kategorii
Wszystkie duże sieci handlowe w Niemczech mają jeden cel: do 2030 roku całe mięso marek własnych ma pochodzić wyłącznie z poziomu 3 lub wyższego. W systemie Haltungsform istnieje pięć poziomów:
- 1 – standard minimalny,
- 2 – nieznacznie podwyższony komfort,
- 3 – więcej miejsca i dostęp do świeżego powietrza,
- 4 – możliwość wybiegu na zewnątrz,
- 5 – standard ekologiczny (Bio).
Krytyka i rosnące ceny
Organizacja konsumencka Foodwatch uważa jednak, że dotychczasowe działania to wciąż za mało. Jej dyrektor Chris Methmann przypomina, że nawet w poziomie 2 zwierzęta mają bardzo ograniczoną przestrzeń. Tymczasem ceny mięsa już teraz rosną. Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego, od 2020 roku:
- wołowina podrożała o 70%,
- wieprzowina o 60%,
- drób o 45%.
Wyższe standardy hodowli to dla rolników większe koszty produkcji, co przenosi się na ceny w sklepach.
Przeczytaj także: Kasy samoobsługowe w supermarketach to porażka: coraz więcej sieci z nich rezygnuje
Co wybierają konsumenci
Według raportu żywieniowego BMEL 2024, aż 92% konsumentów w Niemczech oczekuje lepszych warunków hodowli zwierząt, a 44% uważa mięso z wyższych kategorii za zdrowsze. Już teraz widać zmianę na półkach: w 2023 roku tylko 1,5% wieprzowiny pochodziło z poziomu 1, a w przypadku drobiu najniższa kategoria całkowicie zniknęła z wielu sklepów.