
Ojciec odnajduje córkę po trzech latach. Wczoraj wieczorem zakończyła się dramatyczna historia, która trwała niemal trzy lata. Ojciec, który nie ustawał w poszukiwaniach swojej zaginionej córki, w końcu ją odnalazł. Dziecko zostało porwane i ukryte w innym kraju, a ojciec przez cały ten czas podejmował wszelkie możliwe kroki, aby je odnaleźć.
Ojciec odnajduje córkę po 3 latach
47-letni fizjoterapeuta z Włoch, Filippo Zanella, przeżył wczoraj w nocy moment, na który czekał od niemal trzech lat. Odnalazł swoją córkę, która zaginęła we wrześniu 2021 roku, kiedy miała zaledwie siedem lat. Dziewczynkę porwała jej matka, która w 2023 roku została pozbawiona praw rodzicielskich. Matka zabrała dziecko do Polski, swojego kraju pochodzenia. Ojciec w desperackiej próbie odnalezienia córki, przeprowadził się do Polski i po długich poszukiwaniach odnalazł ją w Rzeszowie. Czytaj dalej
Przełom w poszukiwaniach córki
Poszukiwania zakończyły się sukcesem dopiero po niemal miesiącu intensywnych działań z pomocą prywatnego detektywa. Przełomowym momentem był list od „tajemniczego anioła stróża”, który wskazał dokładne miejsce pobytu dziewczynki. List ten przyszedł w formie priorytetowego listu, a jego autor pozostaje nieznany, choć podejrzewa się, że może to być osoba związana z Caritas lub inną organizacją kościelną. Czytaj dalej
Dziewczynka była trzymana przez matkę w izolacji
Jak podaje ansa.it , dziewczynka była trzymana w izolacji przez matkę, która nie pozwalała jej uczęszczać do szkoły ani nawiązywać kontaktów z rówieśnikami. Jedynym miejscem, gdzie mogła spędzać czas, był kościół. Decydujący moment nastąpił, gdy Zanella zdołał zlokalizować matkę i córkę dzięki informacjom od prywatnego detektywa.
Podczas odnalezienia córki, Zanelli towarzyszyła jego matka, babcia dziewczynki, była pielęgniarka wojskowa. Dzięki jej wsparciu udało się bezpiecznie przeprowadzić akcję.
Obecnie Zanella i jego córka przebywają na Węgrzech, gdzie zatrzymali się na nocleg przed powrotem do Włoch. „Moja córka ma się dobrze, jest spokojna, bawi się z babcią i ogląda kreskówki” – relacjonuje Zanella. Niestety, dziewczynka straciła biegłość w języku włoskim, ale Zanella rozpoczął naukę polskiego, aby lepiej się z nią komunikować.
Ojciec wyraził również obawy dotyczące przyszłości, zwłaszcza reakcji matki dziewczynki i jej brata. Otrzymuje telefony z pogróżkami, co zmusza go do zachowania szczególnej ostrożności.
Przeczytaj też: Włochy: Tragiczny finał poszukiwań trójki młodych, porwanych przez powódź. Odnaleziono ciała dwójki z nich
źródło: ansa.it, PolskiObserwator.de