Przejdź do treści

Ostrzeżenie dla właścicieli telewizorów w Niemczech. Miliony osób powinny rozwiązać umowy

30/08/2023 06:00 - AKTUALIZACJA 30/08/2023 06:12

Konsumenci Ostrzeżenie dla właścicieli telewizorów w Niemczech. Podłączenie telewizji kablowej stanie się droższe dla milionów najemców. Muszą oni sami podjąć działania – rozwiązać umowy zbiorowe i podpisać nowe. Są też tacy, którzy będą zadowoleni, ponieważ będą zwolnieni z obowiązkowej opłaty. Oto na czym polega nowa regulacja.
Sprawdź: Dwaj znani producenci telewizorów wycofują swoje sprzęty z Europy. Już ich nie kupimy

Ostrzeżenie dla właścicieli telewizorów w Niemczech. Korekta kosztów dla milionów gospodarstw domowych

„Przywilej opłaty za usługę” to jedno z tych nieporęcznych słów, które wydają się istnieć tylko w Niemczech. Mało kto o tym wie, ale jest wysoce prawdopodobne, że w ten sposób płaci się za własne telewizyjne połączenie kablowe. Na razie. Ponieważ przywilej ten zostanie wkrótce zniesiony – z konsekwencjami dla milionów najemców. Dla wielu nowa regulacja ma wyraźną zaletę, dla innych będzie prawdopodobnie droższa.

Przywilej dotyczący opłat za usługi stanowi, że właściciele budynków mieszkalnych mogą przenosić opłaty za wspólne połączenie kablowe na najemców za pośrednictwem rachunku za usługi – niezależnie od tego, czy korzystają z połączenia do oglądania telewizji, czy nie. „Połączenie kablowe jest wliczone w cenę”, mówiono często podczas przeprowadzki do nowego wynajmowanego mieszkania, donosi wa.de.

Regulacja ta pochodzi z początków telewizji kablowej. To, co 40 lat temu miało promować rozprzestrzenianie się nowej technologii, jest już dawno nieaktualne. Wręcz przeciwnie. Zmniejsza to motywację do przechodzenia na nowe cyfrowe ścieżki transmisji. I tak płacę za połączenie kablowe w ramach opłat za usługi, więc po co wydawać dodatkowe pieniądze na coś innego?

Koniec przywileju kosztów dodatkowych: okres przejściowy kończy się 1 lipca 2024 r.

To ma się zmienić. W związku z tym rząd federalny zniósł przywilej opłat eksploatacyjnych z dniem 1 grudnia 2021 r., ale obowiązuje okres przejściowy do 30 czerwca 2024 r. Do tego czasu najemcy, których to dotyczy, mają jeszcze czas na podjęcie decyzji między dwiema ścieżkami:

  • Zachowanie starego połączenia kablowego (umowa z jednym użytkownikiem)
  • Przejście na alternatywę dla telewizji kablowej

Najemcy, którzy chcą zachować swoje połączenie kablowe, które było wcześniej rozliczane w ramach opłat za usługi, mogą to zrobić. Muszą jednak sami podjąć działania i podpisać umowę z lokalnym operatorem sieci kablowej. Centrum doradztwa konsumenckiego spodziewa się, że koszty z tym związane wzrosną, nawet jeśli tylko nieznacznie.

Wynajmujący lub właściciel domu ma jedynie obowiązek zadbać o rozwiązanie umowy zbiorowej. Jeśli tego nie zrobi, musi ponieść koszty od 1 lipca 2024 r. i nie może ich już rozliczyć z najemcami. Najemcy, którzy od dawna oglądają program telewizyjny za pośrednictwem innych środków, nie muszą robić nic więcej. Dzięki zniesieniu przywileju opłaty eksploatacyjnej mogą po prostu cieszyć się z faktu, że w przyszłości nie będą już płacić za usługę, z której i tak nie korzystają.

Alternatywy dla telewizji kablowej

Istnieje kilka alternatyw dla połączenia kablowego z telewizorem. Oprócz satelity i anteny jest to przede wszystkim telewizja przez Internet.

  • DVB-T2 HD, telewizja przez antenę. W wielu regionach można odbierać około 40 kanałów w wysokiej rozdzielczości (HDTV) za pomocą anteny wewnętrznej lub nawet starej anteny dachowej.
  • IPTV (Internet Protocol Television), telewizja przez Internet. Niektórzy dostawcy VDSL mają odpowiednie oferty w połączeniu z połączeniem VDSL. Inną opcją jest odbiór telewizji za pośrednictwem usługi przesyłania strumieniowego.
  • DVB-S2, telewizja przez satelitę. Technologia ta wymaga instalacji anteny satelitarnej. Wymaga to zgody właściciela domu.

W związku z zakończeniem przywileju opłaty za usługę, centrum doradztwa konsumenckiego wyraźnie ostrzega przed samozwańczymi „konsultantami medialnymi”, którzy obecnie chodzą od domu do domu, próbując sprzedać nowe umowy kablowe. W ten sposób wzbudzają nieuzasadniony strach, że telewizor wkrótce przestanie działać, jeśli ktoś nie podpisze umowy.

Czytaj także: Te roczniki muszą wymienić swoje prawa jazdy. Mają na to kilka miesięcy

Źródło: Hna.de. PolskiObserwator.de