Ostrzeżenie przed sztuczką na chłodzenie domu. Parny, upalny dzień w środku lata w mieszkaniu na poddaszu: samo wyobrażenie sobie takiego scenariusza przy temperaturze około 40 stopni Celsjusza w słońcu prawdopodobnie sprawi, że na czołach wielu osób pojawią się kropelki potu. Porady, jak walczyć z upałem w pomieszczeniach zamkniętych, są często drogie. Bo nie chodzi tylko o odpowiednią wentylację w letnie upały. Nagromadzone ciepło w mieszkaniu często powoduje, że latem nie można spać. Jednak bardzo popularny ostatnio w sieci lifehack, który ma chłodzić wnętrze, może zakończyć się śmiercią.
Popularna internetowa sztuczka na chłodzenie domu
Na Facebooku promowany jest obecnie lifehack, który ma zapewnić chłód w mieszkaniu. Film pokazuje, jak wycina się otwór w niebieskiej plastikowej beczce. Następnie umieszcza się tam wentylator i dodaje suchy lód. Po dodaniu wody chłodna para rozchodzi się po całym mieszkaniu.
Patrząc na temperaturę wynoszącą około -80 stopni Celsjusza, środek ten na pierwszy rzut oka wydaje się pomocny i wiarygodny. Niestety jest zupełnie odwrotnie. W najgorszym przypadku może to doprowadzić do śmierci osób przebywających w takim mieszkaniu.
Film przedstawiający zabójczy lifehack obejrzano już ponad 1,3 miliona razy. Mimo licznych zgłoszeń zaniepokojonych użytkowników Facebooka, platforma, po sprawdzeniu uznała, że wideo jest nieszkodliwe. Jednak eksperci bija na alrarm.
Ostrzeżenie przed sztuczką na chłodzenie domu- może doprowadzić do śmierci
Austriackie stowarzyszenie Mimikama, które postawiło sobie za cel podnoszenie świadomości na temat nadużyć w Internecie, pilnie ostrzega na swojej stronie głównej przed imitacją tego reklamowanego lifehacka. „Konstruowanie i użytkowanie klimatyzatora z suchym lodem w zamkniętych lub słabo wentylowanych pomieszczeniach stwarza zagrożenie dla życia. Powstały dwutlenek węgla może spowodować uduszenie i śmierć”
Bóle głowy to dopiero początek: suchy lód może spowodować śmierć w ciągu zaledwie kilku minut. Bezwonny, pozbawiony smaku i biały suchy lód nie topi się w temperaturze pokojowej, ale zamienia się w gaz. Suchy lód to stały dwutlenek węgla. „Wypiera tlen z powietrza w niedostatecznie wentylowanych pomieszczeniach” – pisze portal fr.de
Federalny Instytut Oceny Ryzyka ostrzega: To są niepokojące objawy
W rezultacie zawartość tlenu w powietrzu, którym oddychamy, staje się coraz niższa. „Jednocześnie wchłanianie tlenu do czerwonych krwinek w płucach jest utrudnione. Prowadzi to do braku tlenu w mózgu lub tkance.” Ma to drastyczne konsekwencje i objawy zdrowotne, takie jak:
- Ból głowy
- Potliwość
- Duszność
- Przyspieszone bicie serca
- Zawroty głowy
- Zaburzenia wzroku i świadomości
- Drgawki
„Stężenie dwutlenku węgla w powietrzu, którym oddychamy, przekraczające osiem do dziesięciu procent, może w ciągu kilku minut doprowadzić do śmierci w wyniku uduszenia” – twierdzi Federalnego Instytutu Oceny Ryzyka BfR. Ryzyko zatrucia suchym lodem wzrasta wraz z ilością suchego lodu w stosunku do wielkości i wentylacji pomieszczenia.
Przeczytaj też: Koniec z klimatyzacją: Ten trik z folią aluminiową pozwala oszczędzić energię i utrzymać w domu przyjemny chłód
Już sama budowa systemu klimatyzacji suchym lodem jest niebezpieczna. Ponieważ gdy suchy lód zamienia się w gazowy dwutlenek węgla, ciśnienie w pomieszczeniu wzrasta i istnieje ryzyko wybuchu. „Podczas transportu, przechowywania i stosowania w zamkniętych pomieszczeniach i pojazdach należy zapewnić odpowiednią wentylację” – ostrzegają eksperci.