Oszustwo na zdalny pulpit: Mieszkaniec Poznania oszukany na ponad 250 tys. zł. Mężczyzna myślał, że inwestuje w kryptowaluty. Przestępcy namówili go do zainstalowania oprogramowania, dzięki któremu uzyskali dostęp do zdalnego kierowania jego komputerem.
2 lutego do poznańskiego komisariatu policji zgłosił się mężczyzna, który w ciągu kilku miesięcy został oszukany na ponad 250 tys. zł. Jak informuje mł. asp. Marta Mróz z miejscowej policji oszuści byli w stałym kontakcie z pokrzywdzonym w okresie od sierpnia do listopada 2021 roku. Doprowadzili go do niekorzystnego rozporządzenia pieniędzmi wprowadzając go w błąd, co do dokonanych w jego imieniu inwestycji w kryptowaluty.
Dodatkowo przestępcy zaciągnęli kredyt na mężczyznę bez jego wiedzy i zgody. Pokrzywdzony dowiedział się o pożyczce bankowej dopiero gdy otrzymał list z terminem spłaty rat.
>>>Polska: Sklep ogłosił, że jest dworcem, by ominąć zakaz handlu w niedziele
Schemat na tzw. zdalny pulpit jest dobrze znany policji. „Do pokrzywdzonego zadzwonił telefon. Osoba po drugiej stronie przedstawiała się jako tzw. doradca kryptowalutowy. Oferowała ona swoją pomoc przy wypłacie środków z kryptowalut na konto osobiste. Prowadząc rozmowę zachęcała do zainstalowania dodatkowego oprogramowania „any desk” na swoim komputerze. Kiedy osoba wyraziła na to zgodęoszust otrzymywał dostęp do zdalnego kierowania komputerem.” To już otwarta droga do wyczyszczenia kont bankowych – tłumaczy funkcjonariuszka policji.
Mężczyzna stracił wszystkie oszczędności, a gdy zorientował się, że jest oszukany, było za późno.
Policjantka ostrzega, aby nigdy nikomu nie podawać swoich danych do logowania na konta internetowe. Ponadto nie należy wysyłać skanów dowodu osobistego czy paszportu.Informacje zawarte w tych dokumentach mogą posłużyć oszustom do niepożądanych działań.
Źródło: PAP, PolskiObserwator.de