Paragon z Lidla z 2002 roku. W obliczu wielu kryzysów, nawet w 2024 roku, znajdzie się sporo osób, które chciałyby, aby powróciły „stare dobre czasy”, kiedy życie było łatwiejsze do zniesienia, a ceny wydawały się znacznie niższe. Jak jest naprawdę? Paragon z Lidla z 2002 roku wywołuje przerażenie.
Paragon z Lidla z 2002 roku
Pewien mężczyzna znalazł stary paragon z 2002 roku, który pozwala spojrzeć na czasy sprzed 22 lat. „Znalazłem paragon mojej mamy z 2002 roku. Porównałem dzisiejsze ceny i byłem lekko przerażony. Chciałbym, żeby ceny wróciły” – pisze użytkownik Facebooka o swoim zdjęciu przedstawiającym paragon z Lidla. „Szaleństwo” – komentują użytkownicy, porównując dawne ceny do tych dzisiejszych. Różnica jest niemała.
Ceny płacone w dyskontach w tamtych czasach są prawie nieporównywalne z dzisiejszymi cenami. Dwa kilogramy ziemniaków za 0,79 euro, mleko UHT za 0,55 euro, jajka za 0,65 euro – tak niewiele kosztowała żywność w 2002 roku. Za truskawki, jogurt, chleb i kilka innych produktów trzeba było zapłacić w sumie 9,33 euro.
>>> „Zawsze sprawdzaj paragony w supermarkecie, szczególnie w tym dniu” – Była kasjerka zdradza tajemnice
Czy w przeszłości wszystko było tańsze?
„Kiedyś wszystko było tańsze!” – Z naukowego punktu widzenia nie jest to do końca prawdą. Według analizy siły nabywczej przeprowadzonej przez Instytut Niemieckiej Gospodarki (IW) w Kolonii, ceny wzrosły prawie pięciokrotnie od 1950 roku, ale zarobki netto wzrosły 25-krotnie w tym samym czasie. W tym kontekście wiele towarów codziennego użytku znacznie potaniało w ciągu ostatnich 60 lat, na przykład kawa.
Wzrost płac nie nadąża jednak za wzrostem cen we wszystkich obszarach, takich jak czynsze czy benzyna. Co więcej, w szczególności żywność stała się ostatnio droższa z powodu wysokiej inflacji w Niemczech. Nic więc dziwnego, że tęsknota za „starymi dobrymi cenami” jest szczególnie silna.
Przeczytaj także: To zachowanie w supermarkecie traktowane jest jako kradzież. Kierownik Lidla ostrzega klientów
Źródło: Focus.de, PolskiObserwator.de