Przejdź do treści

Kolejna awaria Boeinga 737. Samolot musiał zawrócić

13/01/2024 18:29 - AKTUALIZACJA 13/01/2024 18:30
Pęknięcie szyby w kokpicie Boeninga

Pęknięcie szyby w kokpicie Boeninga. Kolejny incydent samolotu. Zaledwie kilka dni po eksplozji drzwi w Boeingu 737-800, doszło do kolejnego incydentu lotniczego. Tym razem samolot japońskich linii Air Nippon Airways musiał zawrócić na lotnisko, po tym, jak w szybie kokpitu znaleziono pęknięcie. Piloci zareagowali natychmiast.
Przeczytaj: Tragiczny finał poszukiwań zaginionej 16-latki z Niemiec. Służby odnalazły ciało dziewczyny

Pęknięcie szyby w kokpicie Boeninga

Producent samolotów Boeing po raz kolejny boryka się z materialnymi problemami: amerykański urząd lotniczy właśnie przedłużył na czas nieokreślony zakaz lotów samolotem Boeing 737-Max 9 po tym, jak w zaledwie ośmiotygodniowym samolocie eksplodowały drzwi podczas lotu na wysokości prawie 4900 metrów.

Teraz największa japońska linia lotnicza, All Nippon Airways (ANA), zgłasza problem z oknem kokpitu Boeinga 737-800 – informuje japońska agencja informacyjna Kyodo News. Samolot z 65 pasażerami i załogą miał polecieć z Sapporo do Toyamy, ale maszyna musiała zawrócić z powodu pęknięcia przedniej szyby.

Boeing 737-800 wystartował zgodnie z planem z regionalnego lotniska New Chitose w sobotę 13 stycznia o godzinie 10:47, wynika z danych platformy FlightAware. Około godziny 11:20 piloci najwyraźniej zauważyli pęknięcie w oknie kokpitu. Jak wyjaśnił rzecznik linii, uszkodzeniu uległa najbardziej zewnętrzna z czterech warstw szyb umieszczonych w oknie.

Natychmiast zdecydowano o zawróceniu. Samolot wylądował w New Chitose o godzinie 12:09. Według japońskich linii lotniczych nikt nie odniósł obrażeń. Dla pasażerów zorganizowano loty zastępcze.

Boeing przyznał się do błędu

Z powodu wypadku 5 stycznia, Federalna Administracja Lotnicza w USA ogłosiła, że wyłączy z użytku 171 samolotów Boening 737 MAX 9, aż do momentu upewnienia się, czy są na pewno bezpieczne – podaje PolsatNews. Dyrektor naczelny firmy Boeing, Dave Calhoun, przyznał, że wybuch drzwi w samolocie Alaska Airlines był „błędem” producenta samolotu. Dodał, że firma Boeing zamierza podejść do problemu priorytetowo i zapewnił, że firma dopilnuje, aby następny startujący samolot „ był faktycznie bezpieczny”. To pierwszy raz, kiedy firma przyznała się do winy. 

Jak informuje Spigel, już 10 lat temu wystąpiły problemy z szybami w kokpicie Boeinga Dreamlinera. Linia lotnicza stwierdziła wówczas, że uszkodzenie okien w kokpicie może nastąpić w każdej chwili i nie stanowi szczególnego problemu w przypadku Dreamlinera.

Takie pęknięcia mogą być spowodowane na przykład tzw. stresem cieplnym w różnych częściach szyby. Uszkodzenia mechaniczne spowodowane uderzeniem przedmiotu mogą również spowodować pęknięcie okna. Niebezpieczne staje się, gdy zniszczeniu ulegnie nie tylko warstwa zewnętrzna, ale i wewnętrzna – wówczas może wystąpić ryzyko spadku ciśnienia w kabinie. źródło: Spiegel.de, PolskiObserwator.de