Człowiek z chipem Elona Muska: „Straciłem nad nim kontrolę” – Noland Arbaugh, 30-letni Amerykanin sparaliżowany po wypadku podczas nurkowania, został pierwszym człowiekiem, któremu wszczepiono chip mózgowy Neuralink, firmy Elona Muska. Początkowo odzyskał częściową niezależność, sterując kursorem komputerowym siłą myśli. Jednak po pewnym czasie coś się stało, mężczyzna stracił nad nim kontrolę. Mimo to Arbaugh zdecydował się kontynuować eksperyment, mając nadzieję, że jego doświadczenie przyniesie korzyści innym osobom z podobnymi schorzeniami.
Człowiek z chipem Elona Muska: „Straciłem nad nim kontrolę”
Noland Arbaugh był pierwszym pacjentem na świecie, któremu wszczepiono chip interfejsu mózg-komputer firmy Neuralink, start-upu zajmującego się implantami mózgowymi, założonego przez Elona Muska. 30-letni Teksańczyk, który dziewięć lat wcześniej został sparaliżowany w wyniku wypadku podczas nurkowania, początkowo był zdumiony rezultatami: nauczył się poruszać kursorem wyłącznie siłą myśli i wykorzystywał te nowe umiejętności do gry w Civilization VI, a nawet w Mario Kart.
Od początku ustanawiał rekordy, mierzone za pomocą standaryzowanych testów interfejsu mózg-komputer. Jednak nie wszystko przebiegało zgodnie z planem.
Jak później przyznała Neuralink, część przewodów wszczepionych w jego korę ruchową zaczęła się z czasem cofać, prawdopodobnie z powodu powietrza uwięzionego w czaszce po zabiegu.
W wywiadzie Arbaugh wspominał dramatyczne doświadczenie, kiedy stracił zdolności, które dopiero co odzyskał, pisze Corrieredellosport.it.
Przeczytaj także: Przewidywania Elona Muska stają się rzeczywistością: „Stoimy na progu poważnego kryzysu”
Noland zgodził się zachować chip w mózgu przez rok
„Myślałem, że będą nadal zbierać dane, ale jednocześnie przejdą już do kolejnej osoby” – wspominał Arbaugh. Neuralink z niepokojem obserwował stopniowy spadek prędkości, z jaką dane były przesyłane z implantu Arbaugha. Na szczęście — jak poinformowała niedawno firma na swoim blogu — zespół zdołał skutecznie zmodyfikować algorytm odpowiedzialny za interpretację sygnałów z chipa, co pozwoliło na zwiększenie efektywności przesyłu danych.
Według informacji podanych przez Bloomberg, Arbaugh zaczął rysować litery za pomocą kursora na komputerze, umożliwiając oprogramowaniu Neuralink powolne rozpoznawanie całych słów, z nadzieją, że w przyszłości będzie można interpretować całe zdania — znacznie szybciej niż przy literowaniu znak po znaku.
Nadzieja Nolanda
Arbaugh ma nadzieję, że dzięki jego doświadczeniu inni ludzie w podobnej sytuacji zyskają nową szansę, testując interfejs mózg-komputer firmy Neuralink. „Założę się, że następna osoba, która tego spróbuje, poczuje dokładnie to samo co ja” – powiedział w rozmowie z Bloomberg. „Kiedy już się tego spróbuje, nie można przestać. To naprawdę odbiera mowę”. Zgodził się zachować chip w swojej głowie przez rok — w ramach eksperymentu mającego na celu przede wszystkim ocenę, czy implant jest bezpieczny i czy nie powoduje długoterminowych uszkodzeń.
Na początku stycznia 2025, firma Neuralink, należąca do Elona Muska, ogłosiła, że wszczepiła swój interfejs mózg–komputer trzeciemu pacjentowi. Musk ogłosił podczas wydarzenia w Las Vegas, że obecnie trzy osoby mają implanty Neuralink i wszystkie działają poprawnie, podaje Bloomberg. Firma planuje przeprowadzić 20 do 30 kolejnych implantacji w 2025 roku.