Przejdź do treści

Polacy rozwiązują problem niemieckiej suszy za pomocą lawendy

31/07/2023 09:00 - AKTUALIZACJA 31/07/2023 12:11
Polacy rozwiązują problem niemieckiej suszy

Polacy rozwiązują problem niemieckiej suszy za pomocą lawendy. Odrobina Prowansji w Uckermark: polskie małżeństwo od lat z powodzeniem uprawia lawendę na swojej brandenburskiej farmie. Pachnąca roślina z basenu Morza Śródziemnego może być nie tylko rozwiązaniem dla regionu dotkniętego suszą – fioletowe pola stają się również atrakcją turystyczną.
Czytaj także: Niemcy ostrzegają przed problemami z pompami ciepła. 'Przyroda robi swoje’

Polacy rozwiązują problem niemieckiej suszy za pomocą lawendy

Karol i Joanna Olszewscy uprawiają lawendę w Uckermark od 2017 roku. Olejki eteryczne z pachnącej rośliny o fioletowych kwiatach, która pochodzi z regionu śródziemnomorskiego, mają podobno działanie uspokajające i łagodzące niepokój. Lawenda dobrze radzi sobie także z konsekwencjami zmian klimatycznych w Brandenburgii.

Jak podaje focus.de, na obrzeżach dzielnicy Grimme w Brüssow małżeństwo pochodzące ze Szczecina w Polsce zasadziło kilka pól lawendy na powierzchni prawie trzech hektarów, wypróbowując dziesięć odmian lawendy, których zapach unosi się w powietrzu w bieżącym sezonie zbiorów. Polska rodzina przeprowadziła się do Uckermark, ponieważ Joanna, która studiowała ogrodnictwo, szukała miejsca dla swoich koni i planowanego sanktuarium. Jej mąż Karol chciał, aby jego syn i córka uczyli się innych języków poza polskim.

,,Lawenda jest więc idealną rośliną na zmiany klimatyczne”.

Dzięki lawendzie życie jest bardziej zrelaksowane. Zainspirowana małą, ale odnoszącą sukcesy plantacją lawendy na Mazurach, Joanna Olszewski pobrała próbki gleby w Grimme. Jej wniosek: ,,Lawenda potrzebuje gleby wapiennej, raczej suchej niż wilgotnej. Tutaj, w słonecznym Grimme, wszystko było w porządku”. Rośliny nie wchłaniają wilgoci z gleby przez korzenie, ale z powietrza przez liście. Dlatego podlewanie jest zbędne. ,,Lawenda jest więc idealną rośliną na zmiany klimatyczne”.

Potwierdza to Anne Rademacher, naukowczyni z Instytutu Badawczego Krajobrazów Pokopalnianych w Finsterwalde. ,,Rozpoczęliśmy projekt badań nad lawendą w 2020 r. w poszukiwaniu upraw dostosowanych do klimatu, a podejścia są obiecujące”. Zarówno prawdziwa lawenda, jak i forma hybrydowa, która jest jeszcze bardziej odporna na suszę i mróz, zostały posadzone na trzech polach – z powodzeniem. „Lawenda jest zdecydowanie odpowiednia dla Brandenburgii” – podsumowuje naukowiec. Rademacher wie, że w regionie Ostprignitz gospodarstwo specjalizujące się w ziołach już próbuje swoich sił.

Pionierami byli jednak Polacy w regionie Uckermark, którzy sześć lat temu po raz pierwszy przedarli się przez niemiecką biurokrację. „Lawenda jako roślina uprawna nie istniała nawet w przepisach brandenburskich’. Ale małżeństwo się nie poddało , uprawiając więcej lawendy rok po roku. Obecnie na zbiory czeka 16 000 roślin.

>>>> Zmiany dla wszystkich posiadaczy prawa jazdy kategorii B, kierowcy będą zadowoleni

Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo: Jak chronić się przed oszustwami na Facebooku – nie klikaj w te linki

Źródło: focus.de, PolskiObserwator.de