Wiadomości z Niemiec: Nie żyje 5-latka zaginiona w Berlinie. Dziewczynka miała polsko-niemiecko-tureckie korzenie. Zatrzymano 19-letniego Niemca z tureckim pochodzeniem.
Aktualizacja z godziny 12.41
Matka zabitej dziewczynki i matka opiekuna są przyjaciółkami – powiedziała rzeczniczka berlińskiej policji w rozmowie z Bild.
We wtorek po południu na placu zabaw przebywało również troje młodszego rodzeństwa ofiary. „Pod pretekstem, że dziewczynka musiała iść do toalety, młody mężczyzna wyszedł z nią z placu zabaw” kontynuuje rzeczniczka i dodaje. „Poprosił inne osoby o opiekę nad pozostałą trójką dzieci”. Następnie mężczyzna miał wrócić „bez dziewczynki” do rodzeństwa na placu zabaw. Młody człowiek miał zeznać, że ją zgubił.
Do poszukiwań zaangażowano ponad 100 funkcjonariuszy. W przeczesywaniu parku i okolicy pomagały drony i helikopter.
Nie żyje 5-latka zaginiona w Berlinie
Policja podejrzewa, że zabójcą 5-letniej dziewczynki jest jej 19-letni opiekun. Okrutny zwrot w sprawie morderstwa w Bürgerpark Pankow! Dziewczynka zaginęła 21 lutego po południu. Według śledczych, podejrzany 19-latek, który został zatrzymany we wtorek na skraju parku miejskiego w Pankow, był znajomym rodziny ofiary. Od czasu do czasu opiekował się czwórką rodzeństwa w wieku od roku do pięciu lat.
Dzieci były pod jego opieką również we wtorkowe popołudnie, przebywały na placu zabaw. Młodzieniec pod pretekstem, że dziewczynka musiała iść do toalety, wyszedł z nią z placu zabaw” około godziny 14.45. Potem, jak ustalili śledczy, wrócił do rodzeństwa na placu zabaw już „bez dziewczynki”.
Dziewczynka zmarła od ran kłutych
Nadal nie wiadomo, kto zgłosił zaginięcie dziecka. Drugą niewiadomą jest to, czy opiekun był zaangażowany w poszukiwania pięciolatki. Rzecznik berlińskiej prokuratury potwierdził, że „dziewczynka zmarła od ran kłutych”. Zaraz po zaginięciu dziewczynki przyjechała na miejsce zdarzenia także matka czworga dzieci. Dziecko zostało odnalezione przez przypadkowego przechodnia około 17.40 na skraju parku. Według informacji Tagesspiegel miejsce to znajduje się w pobliżu wybiegu dla kóz, który jest bardzo popularny wśród rodzin i dzieci. 20 minut później policja aresztowała podejrzanego.
Ciężko ranną dziewczynkę przetransportowano helikopterem do szpitala, gdzie pomimo reanimacji zmarło. „Motyw nadal pozostaje niejasny” – powiedział w środę rano rzecznik prokuratury. Jak dotąd nie ma dowodów na przestępstwo seksualne. Wiadomo do tej pory, że dziecko zostało ranne nożem. Nadal nie jest jasne, czy w wyniku tych ran zmarło. Podejrzany to Niemiec pochodzenia tureckiego, a zamordowaną obywatelka polsko-turecka.
źródło: Bild, Tagesspiegel, PolskiObserwator.de