Dyskusje polityczne po ataku nożownika w Solingen nie cichną, niektórzy politycy CDU wzywają nawet do zamknięcia niemieckich granic. Czy jest to możliwe? Czy Niemcy mogą zamknąć granice? Na to pytanie odpowiedział Związek Policji Federalnej. Zaledwie wczoraj Friedrich Merz, cztery dni po potwornym ataku nożownika w Solingen wezwał do ogłoszenia „stanu nadzwyczajnego w Niemczech”.
Politycy CDU wzywają do zamknięcia niemieckich granic
W niemieckiej polityce robi się coraz bardziej gorąco. Po potwornym ataku terrorystycznym w Solingen (NRW), w którym zginęły trzy osoby, a osiem osób zostało rannych koalicja rządząca oraz opozycja debatują nad konsekwencjami. Niektórzy politycy, jak na przykład Jens Spahn wzywa teraz do zamknięcia niemieckich granic. Niezależnie od ram prawnych, należy zadać pytanie czy niemiecka policja byłaby w stanie poradzić sobie z tym pod względem kadrowym? Agencja IPPEN.MEDIA zapytała o to policyjnych związkowców i otrzymała jasną odpowiedź.
Czy Niemcy mogą zamknąć granice?
„Z powodu Olimpiady i Mistrzostw Europy w piłce nożnej jesteśmy mocno na minusie. Musieliśmy wprowadzić zakaz urlopów. Oczywiście to musi zostać nadrobione. Na granicach nie mamy żadnej infrastruktury. Brakuje budek kontrolnych” – powiedział Andreas Roßkopf, przewodniczący GdP ds. Policji Federalnej, w odpowiedzi na zapytanie. Roßkopf wyjaśnił także, że policja nie jest w stanie rozszerzyć kontroli granicznych na wszystkich przejściach, tak jak to jest na południu i wschodzie kraju.
Według związkowca, żądanie Unii oznaczałoby zwiększenie liczby policjantów, chociaż obecnie do pracy na granicy zostało przydzielonych już około 1500 funkcjonariuszy. Ale to nie wszystko. Zdarzało się, że wielu policjantów pracowało 8 dni z rzędu, bez odpoczynku. Wielokrotnie pytany o stałe kontrole graniczne przy jednoczesnym zamknięciu granic Niemiec, Roßkopf odpowiedział: „Zdecydowanie nas na to nie stać”.
Obecnie na niemieckich granicach ze Szwajcarią, Austrią, Czechami i Polską znajduje się aż 30 tymczasowych punktów kontrolnych na długości 2400 kilometrów. Roßkopf ostro krytykuje polityków za warunki, w jakich funkcjonariusze policji federalnej muszą wykonywać swoje obowiązki na miejscu. Stan wyposażenia technicznego jest „niezadowalający” stwierdził.
„Żądamy, aby policja federalna mogła przeprowadzać kontrole graniczne w sposób nowoczesny i elastyczny. Aby to osiągnąć, należy zakupić szybkie i nowoczesne pojazdy wyposażone w komputery” powiedział związkowiec. Co więcej, Roßkopf żąda także większej liczby dronów do skutecznej, kompleksowej kontroli całych obszarów przygranicznych, a także urządzeń do rozpoznawania tablic rejestracyjnych.
Według danych Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Policja Federalna liczy obecnie 54 700 pracowników, a około 45 000 z nich to funkcjonariusze organów ścigania. Ostatni raz zwiększanie zasobów kadrowych przez koalicję rządzącą i federalną minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD), miało miejsce wiosną 2022 r. – zauważa Merkur.de.