Metoda na uniknięcie mandatu: Ta sztuczka jest znanym sezonowym sposobem wśród kierowców z tzw. „ciężką nogą”. Od zawsze miłośnicy motoryzacji stosują różne triki by uniknąć konieczności płacenia mandatów za zdjęcie z fotoradaru. Najłatwiejszą, a jednocześnie dla niektórych najtrudniejszą metodą jest przepisowa jazda. Jednak zawsze znajdą się kierowcy, którzy wolą korzystać z innych rozwiązań. Oto jedno z nich.
Czytaj także: Zła wiadomość dla kierowców w Niemczech. Jedna z ważnych dróg federalnych została całkowicie zamknięta dla ruchu
Metoda na uniknięcie mandatu
Zdjęcie z fotoradaru bez widocznej tablicy rejestracyjnej jest dla policji czy straży miejskiej bezużyteczne. Wiedząc to, posiadacze „ciężkiej nogi” wymyślają różne sposoby na zasłonięcie numerów, by uniknąć mandatu. Metoda „na liścia” wydaje się być znakomita, ponieważ liść, który przypadkowo przykleił się do tablic rejestracyjnych, może przytrafić się każdemu.
O zastosowaniu tej techniki opowiedział portalowi gazetawspolczesna.pl jeden z uczestników polskich dróg:
„Wziąłem sobie liść kasztanowca i przykleiłem na miód gryczany do tablicy rejestracyjnej. Już drugi tydzień trzyma. Zastawiam jedną literkę i jedną cyferkę. A liść jesienią może się przecież przykleić. Zresztą jest ich często więcej, bo w pracy parkuję pod drzewami„.
Sprawdź: Parkowanie droższe niż pobicie: Prokuratura apeluje o obniżenie mandatów za przewinienia drogowe. Mają silne argumenty
Dalsza cześć artykułu pod materiałem wideo
Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo:
Profesjonalny sprzęt do metody „na liścia”
Popularność metody wzrasta, dlatego też w serwisach aukcyjnych pojawiają się oferty z „profesjonalnym” sprzętem. Jeden ze sprzedawców wystawił komplet 5 liści na elektromagnes. Kupujący taki zestaw otrzymuje w nim oprócz liści również przekaźnik sterowany pilotem, pilot i elektromagnes.
„Dzięki zasłonięciu rejestracji uniknie się mandatów z odcinkowych kontroli prędkości, fotoradarów a czasami nawet bezpośrednio od patrolu” – pisze sprzedawca aukcji cytowany przez portal O2.pl.
Czytaj także: Kary za picie w Niemczech. Nawet piesi mogą otrzymać tu mandat, stracić prawo jazdy, a nawet trafić do więzienia
Wyposażenie działa tak, że najpierw przykręca się lub przykleja do tyłu tablicy rejestracyjnej elektromagnes, który jest podpięty do akumulatora. Jednym z liści zasłania się odpowiedni znak na tablicy. Dzięki temu, że elektromagnes jest połączony z akumulatorem w przypadku kontroli drogowej wystarczy użyć pilota, aby „zgubić” liść, który odpadnie z tablicy nie powodując przy tym żadnych szkód.
Sprawdź: Zasady zbierania grzybów w Niemczech. Oto, za co można dostać mandat
Zasłanianie tablic rejestracyjnych to wykroczenie
Zasłanianie tablicy rejestracyjnej to wykroczenie, za które grozi mandat w wysokości 500 zł i 8 punktów karnych. Ale by ukarać kierowcę, trzeba go przyłapać na gorącym uczynku. Dodatkowo należy pamiętać, że aby zasłonięcie tablicy przyniosło zamierzony efekt, kierowcy muszą zakryć lub zedrzeć odblaskową nalepkę rejestracyjną na przedniej szybie. Przypomnijmy, że od września ubiegłego roku takie naklejki nie są już w Polsce obowiązkowe. Źródło: o2, wspolczesna, allegro, polskiobserwator.de