
Ponura prognoza pogody dla Niemiec. Niemcy stoją u progu poważnych wyzwań pogodowych, które z każdym rokiem stają się coraz bardziej dramatyczne. Ulewne deszcze, tornada i ekstremalne upały to już nie odległa przyszłość, lecz rzeczywistość, z którą mieszkańcy muszą się mierzyć tu i teraz. Znany meteorolog Karsten Schwanke ostrzega, że nadciągające fale upałów o temperaturach sięgających 45 stopni oraz rosnące zagrożenia powodziowe wymagają natychmiastowego działania i modernizacji infrastruktury, na którą kraj nie jest dziś przygotowany.

Ponura prognoza pogody dla Niemiec
Koniec lipca przyniósł tragedię w mieście Riedlingen, gdzie pociąg regionalny wykoleił się z powodu osuwiska wywołanego przez ulewne deszcze, a trzy osoby straciły życie. Zaledwie kilka tygodni wcześniej tornada przeszła przez rejon Ulm-Donaustetten, powodując znaczne szkody. W tym kontekście Karsten Schwanke, prezenter pogodowy ARD i znany meteorolog, wystosował ostry apel do działania w odcinku wideopodcastu „Zur Sache! intensiv” nadawanego przez SWR.
„Doświadczymy 45 stopni w cieniu”
W podcaście Schwanke wyraźnie ostrzega, że Niemcy nie są przygotowane na to, co nadchodzi: „Doświadczymy temperatur 45 stopni w cieniu przed 2050 rokiem. Nikt nie jest na to przygotowany.” Podkreśla, że w swojej codziennej pracy obserwuje ciągły wzrost ekstremalnych zjawisk pogodowych – od powodzi po upały i coroczne pobijanie rekordów temperatur. „Zmierzamy ku zupełnie innemu światu, a zachowujemy się, jakbyśmy mogli działać tak jak dotychczas” – powiedział Schwanke, podkreślając pilną potrzebę działania. Przeczytaj także: W Niemcy uderzy fala gorąca. Pogoda znów zaskoczy
„Złości mnie, że nie przygotowujemy infrastruktury na to, co nadchodzi”
Meteorolog przypomniał także katastrofę w dolinie Ahrtal z 2021 roku, gdzie urządzenie do pomiaru poziomu wody zawiodło po tym, jak most został porwany przez wodę, co pozbawiło służby ratunkowe kluczowych danych. „I co teraz? Most został odbudowany, a urządzenie umieszczono dokładnie w tym samym miejscu. Przy kolejnej powodzi znów zostaniemy bez danych” – powiedział, krytykując brak wizji władz. „Złości mnie, że w tak bogatym kraju nie przygotowujemy infrastruktury na to, co nas czeka.”
Zdaniem Schwankego ochrona klimatu traci na znaczeniu na liście politycznych priorytetów: „Pilnie potrzebujemy długoterminowej strategii. Zamiast tego ciągle wszystko odkładamy.” Podaje przykład Chin, które już nakładają konkretne obowiązki na firmy w zakresie ograniczania emisji CO₂, podczas gdy Europa stoi w miejscu.
W tym samym podcaście meteorolog odniósł się także do protestów klimatycznych. Uważa, że ruch Fridays for Future uruchomił realną mobilizację polityczną, jednak nie zgadza się z metodami grupy Ostatnie Pokolenie, które obejmują przyklejanie się do jezdni lub ataki na dzieła sztuki. „Te metody są niewłaściwym sposobem komunikacji” – podsumował.
