
Popularne linie lotnicze wprowadzają darmowy alkohol w klasie ekonomicznej: Kiedy większość linii lotniczych tnie koszty i usuwa kolejne przywileje z klasy ekonomicznej, te popularne linie lotnicze robią coś zupełnie odwrotnego. Już od tego miesiąca wszyscy pasażerowie — nawet na najkrótszych trasach — dostaną darmowe piwo, wino i przekąski. Za tą pozorną hojnością kryje się jednak sprytna strategia i próba odbudowania reputacji po trudnym roku, pełnym skandali i niezadowolenia klientów.

Popularne linie lotnicze wprowadzają darmowy alkohol w klasie ekonomicznej
Air Canada zaskoczyła branżę lotniczą ogłaszając, że od października 2025 roku będzie jedyną linią w Ameryce Północnej oferującą darmowy alkohol w klasie ekonomicznej, niezależnie od długości lotu. Wino, piwo i przekąski mają być dostępne nawet na półtoragodzinnych rejsach krajowych. To rzadkość w czasach, gdy u większości przewodników takie udogodnienia są często odpłatne.
Przeczytaj także: Od Listopada Ryanair rezygnuje z papierowych kart pokładowych. Co to oznacza dla starszych pasażerów?
Pasażerowie otrzymają nie tylko napoje procentowe
Oferta nie kończy się na napojach procentowych. Pasażerowie porannych lotów dostaną również batony owsiane kanadyjskiej marki Ras-de-cou, a ci odlatujący z Toronto po 10:30 – zdrowotny napój „Ginger Defence” marki Greenhouse. Air Canada stawia też na trend „zero procent”, wprowadzając bezalkoholowego Heinekena 0.0. To ukłon w stronę podróżnych dbających o zdrowie i dobre samopoczucie w powietrzu.
To tak naprawdę strategia
Na pierwszy rzut oka decyzja wydaje się czysto wizerunkowa. Jednak, jak podkreśla Scott O’Leary, wiceprezes Air Canada, napoje i jedzenie mają „nieproporcjonalnie duży wpływ na zadowolenie klientów” — podaje euronews. Po likwidacji darmowego bagażu podręcznego i problemach ze strajkami, linie szukają sposobu, by ocieplić wizerunek.
Choć pomysł budzi entuzjazm, eksperci podkreślają, że to raczej zręczny zabieg PR-owy niż przełom w branży. Darmowy alkohol to miły gest, ale prawdziwym wyzwaniem pozostaje zadowolenie klientów po serii kontrowersyjnych decyzji. Jedno jest pewne: pasażerowie Air Canada już mogą wznieść toast — nawet jeśli to tylko darmowe, bezalkoholowe piwo.
