Pożar w hotelu w Niemczech: Potężny pożar wybuchł w hotelu Radisson Blu Badischer Hof w uzdrowiskowym mieście Baden-Baden. Ewakuowano około 160 osób, jedna została ranna. Straty materialne szacuje się na miliony euro. Polak pracujący w hotelu przekazał Polskiej Agencji Prasowej bezpośrednie informacje z miejsca zdarzenia.
Pożar wybuchł nad ranem. Oliwer Suski, Polak pracujący w hotelu, przekazał PAP, że około 4 rano ewakuowano wszystkich ludzi znajdujących się w budynku do autobusów. Jak informował, po ewakuacji nie było wiadomo, gdzie zostaną przewiezieni, gdyż policja zamknęła ulicę z obu stron.
Dziennik „Spiegel” podał, że jedna kobieta została przewieziona do szpitala z powodu zatrucia dymem, pozostali goście nie ucierpieli w wyniku pożaru.
Ogień zaczął rozprzestrzeniać się od górnej kondygnacji, w części niedawno wyremontowanego starego budynku i zajął konstrukcje dachu. Czytaj dalej poniżej
Im Hotel „Badischer Hof” in Baden-Baden ist am Donnerstagmorgen ein Feuer ausgebrochen. 150 Menschen mussten laut Polizei das Gebäude verlassen, eine Person erlitt eine leichte Rauchgasvergiftung. https://t.co/yAl1xFoqLQ
— SWR Aktuell BW (@SWRAktuellBW) September 2, 2021
W akcję gaśniczą i ewakuacyjną zaangażowano blisko 200 ratowników: strażników, policjantów i personelu pogotowia ratunkowego.
Policja nie wyklucza podpalenia
Jak doszło do pożaru, nadal nie jest jasne. Prokuratura prowadzi również śledztwo w sprawie podpalenia – wynika ze wspólnego oświadczenia policji i prokuratury. W centrum miasta, ze względu na straż pożarną, nadal należy się spodziewać utrudnień w ruchu, ale ostrzeżenie dla ludności o zamykaniu okien i drzwi zostało zniesione.
Źródło: PAP, Spiegel.de, Swr.de, PolskiObserwator.de